Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
 

#autostrady

Tadeusz Drozda

j................1 • 2014-05-19, 19:44
Tadzio Drozda opowiada bardzo ciekawe rzeczy o autostradach

Jak zarobić 60 tys. dziennie ?

Vof2013-06-20, 22:35
Absurdów ciąg dalszy



Kolejny skandal wyszedł na jaw. Podczas przygotowań do Euro 2012 polscy urzędnicy stworzyli całkiem nowy organ, tzw. „inżynierów kontraktu“, którzy kosztowali Polaków prawie 1,5 mld złotych!

Szokującą informację przedstawiono w Telewizji Republika w programie Zadanie Specjalne. Podczas przygotowań do Mistrzostw Europy państwo polskie zatrudniło specjalne firmy nadzorujące budowę dróg. Firmy te miały praktycznie taki sam zakres obowiązków co GDDKiA, lecz nie przeszkodziło to rządzącym słono zapłacić za usługi de facto zbędnych tutaj inżynierów kontraktu, którzy za dzień pracy inkasowali bagatela 60 tys. złotych! Zgodnie z wyliczeniami dziennikarzy z TV Republika, podczas budowy węzła Sośnica trwającej ok. 1,5 roku jeden z inżynierów zarobił aż 34 mln 692 tys. złotych. Łączna długość tego węzła wynosi całe 2,17 km… Skala marnotrawstwa i bezczelności biurokratów przerasta najśmielsze oczekiwania, co więcej nikt nie ponosi za to odpowiedzialności. Nikt za wyjątkiem polskiego podatnika.

Polityczno - budowlany

lapsikoss2012-08-06, 11:39
Donald Tusk podczas kurtuazyjnej kolacji z budowniczymi autostrad:
- Wiecie, gdybym nie był premierem, też pewnie bym budował autostrady.
- Gdyby Pan nie był premierem, my pewnie również.