Wysłany:
2013-02-25, 23:28
, ID:
1889469
3
Zgłoś
Ja w szpitalu byłem na dziecięcym ostatni raz około rok temu.
Na jedzenie a raczej na jego jakość bardzo nie narzekałem, tylko tyle, że było strasznie ubogo, gdyż przez całe dnie jadłem kanapki, zaledwie może 2 na śniadanie, 3 na obiad, 3 na kolacje (nie miałem problemów żołądkowych).
I pytam na co idą te składki i podatki.