Wysłany:
2016-05-15, 16:39
, ID:
4564515
2
Zgłoś
Ja mam niestety styczność w pracy z takimi polaczkami buraczkami co "myślą", że są panami świata za granicą. To nie, że się wstydzę bo to "rodak". Po prostu mam ochotę patrzeć jak cierpi w katuszach takie nic nie znaczące coś. Co ciekawsze to ja nawet ich nie nienawidzę. Po prostu uwielbiam patrzeć jak w takich sytuacjach randomowy "ciapak" spuszcza mu np. srogi wp🤬l.