Wysłany:
2013-06-19, 23:54
, ID:
2249105
3
Zgłoś
Wtrącę swoje 3 grosze. Nie interesuje mnie ojczyzna ale też odrzucają mnie idee lewicowe. Jestem po prostu kapitalistyczną świnią, która płaci podatki i chce, żeby wszyscy dali jej święty spokój i pozwolili decydować o sobie. Uważam, że każdy fanatyzm jest chorobą nie zależnie od tego, czy prawy, czy lewy, czy religijny czy wręcz przeciwnie. Ten wstęp jest po to, żeby spinacze dup wyluzowali i przestali doklejać łaty.
Część z was jest wielce oburzona, że robi się szopkę ze Smoleńska. Dziwicie się? Wielki mały wódz wraz ze swoją świtą urządzili taki kabaret z tego wydarzenia, że matka małej Madzi odpada w przedbiegach. Niestety większość ludzi na wzmiankę o S reaguje skrzywieniem, facepalmem albo śmiechem. Tak oto kurdupel z ekipą tragedię przekształcił w komedię. Nie ma co krzyczeć, wyzywać czy szlochać. Trzeba list dziękczynny do prezesa wysłać, bo to jego zasługa, że zamiast uronić łzy, Polacy sikają ze śmiechu.