Sum olimpijczyk
9
111
fikuswdoniczce napisał/a:
Ekozjeby przeklinają myśliwych a wędkarze to jeszcze większe c🤬je są. Wyciągną takie naj🤬e janusze najbardziej dorodnego suma z wody i się zwierzę dusi na lądzie, a oni potem sobie trzepią kapucyna, że dużą rybę zamęczyli. Zawsze się cieszę jak w wiadomościach informują, że się c🤬je potopiły.
A kogo to obchodzi co Twój stary z dziadkiem i wujkiem odp🤬la nad wodą?! Won paznokcie u nóg obgryzać!
fikuswdoniczce napisał/a:
Ekozjeby przeklinają myśliwych a wędkarze to jeszcze większe c🤬je są. Wyciągną takie naj🤬e janusze najbardziej dorodnego suma z wody i się zwierzę dusi na lądzie, a oni potem sobie trzepią kapucyna, że dużą rybę zamęczyli. Zawsze się cieszę jak w wiadomościach informują, że się c🤬je potopiły.
Wracaj pasać krowy wsiochu.
fikuswdoniczce napisał/a:
Ekozjeby przeklinają myśliwych a wędkarze to jeszcze większe c🤬je są. Wyciągną takie naj🤬e janusze najbardziej dorodnego suma z wody i się zwierzę dusi na lądzie, a oni potem sobie trzepią kapucyna, że dużą rybę zamęczyli. Zawsze się cieszę jak w wiadomościach informują, że się c🤬je potopiły.
Akurat SUM to jest szkodnik, wp🤬la wszystko co popadnie i akurat takie rybki trzeba odławiać.
Nie jedn właściciel stawu ma problem bo mu się sumy przyplątał i wyżera co popadnie
Mięso z suma bardzo pyszne bez ości
Nie jestem wędkarzem/mięsiarzem i trochę wk🤬ia mnie ten typ obywatela ale co do odłowu suma to im kibicuję!
Dzisiaj nie ma już żadnych myśliwych.Myśliwy poluje i bierze z otoczenia tyle ile mu potrzebne jest jemu i jego rodzinie do przeżycia mięsa.Prawdziwy myśliwy tropił zawsze zwierzynę,a nie dokarmiał p🤬lonymi burakami czy c🤬j wie czym zwierze,żeby mieć z ambony na strzał.Chce też wziąć pewnych rybaków,którzy łapią ryby bez żadnych nowinek technicznych typu echolakac🤬jwieco tam w obronę,bo oni potrafią przyjść i łowić na zasadzie,że jak bierze ryba to dobrze(złapie jedną dwie i wystarczy) a jak nie to trudno,bo oni bardziej cenią siedzenie w ciszy nad wodą jako relaks.
stefanwtiorturiowanyprzez napisał/a:
Dzisiaj nie ma już żadnych myśliwych.Myśliwy poluje i bierze z otoczenia tyle ile mu potrzebne jest jemu i jego rodzinie do przeżycia mięsa.Prawdziwy myśliwy tropił zawsze zwierzynę,a nie dokarmiał p🤬lonymi burakami czy c🤬j wie czym zwierze,żeby mieć z ambony na strzał.Chce też wziąć pewnych rybaków,którzy łapią ryby bez żadnych nowinek technicznych typu echolakac🤬jwieco tam w obronę,bo oni potrafią przyjść i łowić na zasadzie,że jak bierze ryba to dobrze(złapie jedną dwie i wystarczy) a jak nie to trudno,bo oni bardziej cenią siedzenie w ciszy nad wodą jako relaks.
Wybierz sie ze mna na ryby, albo obejrzyj Meateater na Netflix.