1szy drinek przyozdobiony c🤬jowo - przerost formy nad treścią; a kilka lat już za barem stoje.
Z piwek zawsze Piast Wrocławski, szkoda, że robiony w „Bosmanie" pod Szczecinem..
Rrrrwa mać, jakbym wygrał w totka, to bym kupił Browar Piastowski we Wrocławiu i technologie. Genialna lokata funduszu.. Jak przez mgłe, ale pamiętam jeszcze smak Piasta robionego we Wrocku. Teraz Piast i Bosman to to samo piwo z inną etykietą. Łza się w oku kręci;(