malykoles napisał/a:
Dobrze przeszkoleni. oraz nerwy ze stali... i jajca;p
Nie masz pojęcia malutki człowieczku do czego jesteś zdolny aby uratować życie
Oj uwierz mi, że 15% swoich nieświadomych umiejętności wykorzystałem ratując ludzkie życie.
To nie są żadne przechwałki.
W poprzednim komentarzu bardziej chodziło mi o to, że Ci strażacy jak by sie zbratali z tym ogniem i pokazali swoja wyższość, co nie każdy potrafiłby to zrobic