Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika.
Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:
Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:
Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics: Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Sytuacja wygląda tak: typ sapie się nie wiemy o co do funkcjonariusza, typ postanawia odjechać w trakcie rozmowy (też nie wiadomo dlaczego) wbrew poleceniom funkcjonariusza w rezultacie dostaje gazem w twarz i robi lament na ultra-antySM sadolku.
a ja to widzę tak. Typ zwraca uwagę strażnikom. Oburzony strażnik podejmuję niepotrzebną polemikę bo nie miał racji. Strażnik chce zabrać kluczyki od auta i dochodzi do szarpaniny. Wina strażnika
Myślę, że:
1. Doszło do zbędnego p🤬lenia i spinania dupy ze strony kierowcy, na pewno można było to załatwić bez tych wrzasków i obelg.
2. Doszło do zbędnego psiknięcia gazem w twarz idiocie, który będzie tę sprawę rozgłaśniał.
3. Dojdzie do zbędnej gównoburzy na sadolu.
4. Dojdę dzisiaj o godzinie 22:30 przed dobrym porno.
najwazniejsze - nie wiadomo co bylo wczesniej,
pozatym typ rzuca sie ze nie ma jak przejechac, a na samym koncu jak 'kamerzysta' obchodzi samochod widac ile mial luzu...
ps.
tekst kierowcy: nagrales? - sugeruje ze typek specjalnie czekal az cos sie wydarzy i prawdopodobnie wycial poczatek filmu jak pyskuje straznikowi.
ps2.
gardze straznikami i dla mnie mogli by zlikwidowac to gowno.
Chodze po miescie, lamie przepisy zdarza sie, parkuje w niedozwolonych miejscach zdarza sie, ostatnio jechalem bez swiatel i waznego przegladu zatrzymala mnie policja, puscila dalej. Generalnie trzeba byc cywilizowanym czlowiekiem. To sie nie dostanie gazem po oczach. W USA to bylaby proba rozjechania funkcjonariusza i gosc mial by 100 gram olowiu w klp. a Tak popiecze i przejdzie. Nie lubie takich p🤬d, duzo szumu o nic.
Sytuacja wygląda tak: typ sapie się nie wiemy o co do funkcjonariusza, typ postanawia odjechać w trakcie rozmowy (też nie wiadomo dlaczego) wbrew poleceniom funkcjonariusza w rezultacie dostaje gazem w twarz i robi lament na ultra-antySM sadolku.
@up owszem jest Najpierw chciałem Ci wkleić treść przepisu, który to reguluje ale wiesz co, z całym szacunkiem, jesteś leniem Podpowiem tylko, że -> kodeks karny