Strzelić to ci może inny prawak spermą w usta bo tylko do tego prawaki się nadają, a nie, zapomniałem - prawaki potrafią jeszcze sp🤬alać jak przestraszone kundle. Odepraliście już zasrane gacie? Tak sp🤬alaliście obsrańce, że sam Ussain Bolt miałby problem was dogonić.
C🤬j nas obchodzi co sobie robisz w swoim domku.
Debilu, to się robi do 12go tygodnia ciąży (wg polskiego prawa, które włąsnie uznali za niezgodne z Konstytucją), jakie k🤬a udusiło, won do szkoły podstawowej się dokształcić.
I tak, chcą dostępu do "bezpiecznego przerywania ciąży" bo jak sie dowie taka nieszczęśniczka z badań prenatalnych że jest coś porządnie nie halo z płodem to miałaby szansę to załatwić w przyzwoitym terminie. Tego nie będzie to i nici z reszty bo badania prenatalne robi się od 10go tygodnia, na wynik czeka 10 dni, przelicz matematyku ile czasu zostaje żeby to zrobić zgodnie z prawem. I wtedy wchodza w gre nielegalne zabiegi które są zagrożeniem dla życia lub zdrowia kobiety albo wyjazdy za grance na które nie wszystkich stać.
W ogóle termin "aborcja eugeniczna" tak mocno wałkowany przez media jest terminem nie pasującym do sytuacji, bo to nie jest eugenika tylko ratowanie zdrowai i zycia kobiet.
Nie przejmuj się mała lewacka p🤬deczko. Każdy z nas za małolata był lewicowcem później po prostu z tej choroby się wyrasta. Dam zobaczysz za parę latek. A do tej pory uważaj na siebie bo ci się coś stanie. Czasy takie że bez młotka to strach z domu wychodzić
andrzejrobert75 • Dzisiaj 15:46
swampman napisał/a:
ja wiem ze jest sobota i ze nie macie nawet e-lekcji ale nie musisz sie uczyc na przyrode albo jakiegos wiersza na pamiec?
ilosc pisoprzyglupow tutaj ostatnio jest zatrwazajaca...
On w kajecie do religii szlaczków nie zrobil,będzie kara od proboszcza,użyje srogiego karciciela.
Parę lat temu była taka głośna sprawa w Polsce. Dokonano aborcji (już nie pamiętam z jakiej przyczyny, w jakim tygodniu, jaką metodą itp) i gdy już mieli się rozejść to nagle ktoś ze zgrozą stwierdził, że dziecko tą aborcję przeżyło. Była chwila konsternacji, co robić. Miał nie żyć, a ten "drań" przeżył. Co byś zrobił? Wziął skalpel i wbił w serce? Podciął żyły? Coż, lekarz zdecydował się ratować. Ostatecznie dziecko po bodajże trzech dniach zmarło (jak by nie było był to "wcześniak") ale ta sytuacja najlepiej pokazuje jaki to jest problem i jak w istocie nie jest to nic innego jak mordowanie ludzi w świetle prawa, a gdy to morderstwo się nie uda, to dopiero zaczyna się problem, co dalej począć.
Fajnie masz skoro twoja rodzina za każdym wyjściem z domu musi cię ze sobą zabierać. Niebezpieczna ta wasza wiocha.
Bo ni by dali radę kogoś pogonić. Tam by w nich pierwsi lepsi kibice wyp🤬dowia dolnego wjechali to by tylko iskry leciały.
Ugotuj sobie rosół z jajka zamiast wymyślać bajeczki.