wilkoala napisał/a:
To co robisz ze zrogowaciałym naskórkiem?
Obgryzasz?
Ktoś ci obgryza?
Ja nie oceniam.
No nie wiem kolego, ja mam juz 33 lata, a zawsze mialem gladkie stopy. Jedynie czasami robi sie odcisk pod duzym palcem od grania w pilke (c🤬j wie dlaczego, butow do pilki przerobilem ze 30 par), a pracowalem ajko kelner i na budowie i magazynier, nocilem pantofle i buty bhp, a mialem okres w zyciu, ze przez rokpracowalem po 8h w butach bhp na magazynie, szedlem na chate 6 kilometrów w swoich butach codziennych i szedlem na kelnerowanie kilometr, a tam w pantoflach na 6h, takie mialem weekendy, ze spalem po 6h i non stop na nogach, ze czlowiek nie mial praktycznie mozliwosci usiasc...
I mimo wszystko stopy ani nie smierdzace (buty nosze po kilka lat do zdarcia, nie ma opcji zeby j🤬y czy cos) ani tym bardziej zrogowaciale.
Z wiekiem czasem po takich maratonach troche skora schnie, ale to dwa dni w miesiacu nasmaruje zwyklym kremem na noc i tyle.
Takze prosze sie z drugiego kolegi nie nasmiewac.
Pozdrawiam.
*z butami do pilki moze minimalnie przesadzilem, ale licze ostatnie 20 lat, a byly to korki, zwirowki, halowki i trampki do grania. Od c🤬jni z bazaru za 10zl, do adidasow ze skory kangura za kilkaset. A odcisk pod koscia od duzego palca sie robi, nie jakis wielki, ale mnie przyzwyczajonego do gladkiej skory wk🤬ia.