obccy22 napisał/a:
A drugi murzyn z kim był, bo ani nie wsiadł do samochodu ani nie pomógł złapać.
On był od kradnięcia auta od gościa który ukradł gogle,które pewnie zostało ukradzione od kogoś innego
Ps. nie szkoda mi głupiego c🤬ja, że dał małpo-podobnemu do ręki drogi sprzęt a potem był zdziwiony że ten mu zaj🤬