podpis użytkownika
<lol>Ja przy 120 km/h (autostrada) wjechałem w borsuka. Auto mam twarde (przez kilka lat było uznawane za najbezpieczniejsze na świecie).
Borsuk (20 kg miesa) w 3 kawałkach, a ja zderzak. halogen, coś tam w zawieszeniu i ukłazie kierowniczym. Cudempouszki nie odpaliły.
20 kilo!
Znam przypadki, gdy sarna (15-30 kilo) potrafi zabić.
Dzik potrafi zezłomować samochód,a sam po rolowaniu spiernicza do lasu i ma sie dobrze...
Co dopiero łoś (350 - 700 kg) !