SpeedyG napisał/a:
Statystycznie taką odpowiedź częściej robiłyby przedstawiciele płci pięknej.
Chciałem zaprotestować i zabiołorycerzować w obronie kobiet, ale po sprawdzeniu danych muszę przyznać Tobie rację - w zależności od kraju i regionu, od 60 do 79% pozwów rozwodowych jest wnoszonych przez kobiety. Sprawdzałem kraje Europy i Ameryki Północnej. W Polsce w takim Szczecinie ten wskaźnik wynosi 66%, czyli na każde 3 rozwody, 2 są wnoszone przez kobietę.