Wysłany:
2021-01-09, 8:45
, ID:
5882499
2
Zgłoś
Wypowiem się tak. Jestem pedalarzem, w dupe też. Kupiłem rower używany marki Batavus intermezzo. Coś tam ok 1000zł. Wiadomo dość dużo do poprawek, bo coś tam, na swój użytek. W tylnym kole wyrwały się 2 szprychy. Przeplecenie szprych+ nowa felga wzmacniana ponad 300zł. Przód i tył x 2. Polecam jeden serwis u mnie w miescie. Opony c🤬jowe, stale coś, przebity przód np. dziś. ok. Dość szybka wymiana. za dwa dni PSZZZZZZZz!!!! i k🤬a tył. Zostawiłem temat bo dłuższa bajkaa z rozbieraniem. Zamówiłem opony Continental. W listopadzie był rok, bez żadnego przebicia, przy dość ciężkiej jazdy miejskiej, nie oszczędzam go mniejsze krawężniki itd. MA zap🤬lać, wół roboczy, torby na bagażniku, co dzień zakupy. Plecak pełen. Tylko dopompowuje powietrze, wiadomo, tłumienie. Co ma wnieść ten komentarz na koniec? Felga jest spawana, miał gośc pecha, bo może trafił na wadliwą. Albo już po kilku takich akcjach trzeba sprawdzić wymienić. Potem jest zdziwienie jak babka pozwała Mc donalda w usa bo kawa była za gorąca, i się poparzyła. Dbasz, tak i masz.