Kurewsko mi sie nudzi w robocie a że mnie gryzie wczorajsza noc to wam coś opowiem
A więc mieszkam na stancji z Koleżanka ( Magdą) i jej Chłopakiem w jednym z miast gdzie to są takie duże predyspozycje. Często pracuję na drugą zmianę natomiast oni studiują (czytaj op🤬lają się) to też widujemy się zazwyczaj tylko wieczorem. A że jest wrzesień i poprawki to wczoraj opijali egzamin. Do Magdy wpadły koleżanki a ja po powrocie z roboty oczywiście zostałem zaproszony na chlanie. Dzisiaj miałem znowu na 14stą także tym bardziej mi pasowało
. Popiliśmy, pogadaliśmy jedna z niewprawionych koleżanek zarzygała nam kibel i koło godziny dwunastej zaczęły się oraz ją zbierać. Więc zostaliśmy ja Magda jej chłopak i jedna z koleżanek, blondyneczka po której od początku było widać że dziś jej się nie chce spać. Zresztą wcześniej Magda mówiła mi o niej że jest troszkę pustawa. Tak więc dopiliśmy co tam nam zostało, flirt szedł całkiem fajnie, Magda z Kamilem zaczęli się miziać i poszli się bzykać do swojego pokoju. No
, więc mi nie pozostało nic innego jak zaprosić koleżankę do siebie do pokoju. Oboje byliśmy już trochę wstawieni także wszystko szło w dobrym kierunku. No i właśnie, wparowaliśmy do mnie, ona zaczęła badać pokój i zauważyła na ziemi nie sprzątnięty sprzęt asg po niedzielnej strzelance. ( tak bawię się w te zabawkowe pistolety i szczelam z kulek a ty sp🤬alaj, fajne hobby
). Oczywiście zaczęła się bawić repliką pokazałem jej wszystko i nagle wypaliła:
-A co to za znaczek ? pokazując na mundur i naszywkę polski walczącej
-Na serio nie wiesz ?
-no nie wiem, skąd mam wiedzieć ?
tu cos we mnie pękło i jebnąłem pierwsze co mi przyszło na myśl
- k🤬a, ty serio jesteś głupia
poczym zaczął się jeden wielki foch kazała mi sp🤬alać, powiedziała że sam jestem idiotą i wyzwała od c🤬jów
. Wyskoczyła do przedpokoju ubrała się i trzasnęła drzwiami. Próbowałem ją zatrzymać ale szczerze nie chciało mi się jej gonić chodnikiem. Na koniec jak już wszedłem z powrotem to słyszałem tylko pojękiwania Magdy ... :/
Siedzę tak teraz w robocie i tak sobie myślę że przez ten mój patriotyzm nie zar🤬ałem a szkoda bo to całkiem fajna sztuka była
.
Aha imiona postanowiłem zmienić żeby nikt nie próbował dochodzić

A więc mieszkam na stancji z Koleżanka ( Magdą) i jej Chłopakiem w jednym z miast gdzie to są takie duże predyspozycje. Często pracuję na drugą zmianę natomiast oni studiują (czytaj op🤬lają się) to też widujemy się zazwyczaj tylko wieczorem. A że jest wrzesień i poprawki to wczoraj opijali egzamin. Do Magdy wpadły koleżanki a ja po powrocie z roboty oczywiście zostałem zaproszony na chlanie. Dzisiaj miałem znowu na 14stą także tym bardziej mi pasowało



-A co to za znaczek ? pokazując na mundur i naszywkę polski walczącej
-Na serio nie wiesz ?
-no nie wiem, skąd mam wiedzieć ?
tu cos we mnie pękło i jebnąłem pierwsze co mi przyszło na myśl
- k🤬a, ty serio jesteś głupia
poczym zaczął się jeden wielki foch kazała mi sp🤬alać, powiedziała że sam jestem idiotą i wyzwała od c🤬jów


Siedzę tak teraz w robocie i tak sobie myślę że przez ten mój patriotyzm nie zar🤬ałem a szkoda bo to całkiem fajna sztuka była

Aha imiona postanowiłem zmienić żeby nikt nie próbował dochodzić
