Ściana płaczu
11
304
Pod ścianą płaczu modli się cała kupa Żydów (cicho, w skupieniu, każdy sobie coś pod nosem szemrze) wśród nich jeden Amerykanin głośno zawodzi:
- Panie Boże daj mi $100, co to dla Ciebie! Tylko $100, proszę itd.
Po chwili podchodzi do niego wzburzony jeden ze Żydów, wciska mu setkę w rękę i mówi:
- Masz tu swoja setkę i spadaj stąd, bo nam, cholera Boga rozpraszasz, a my się tu o ciężkie miliardy modlimy
- Panie Boże daj mi $100, co to dla Ciebie! Tylko $100, proszę itd.
Po chwili podchodzi do niego wzburzony jeden ze Żydów, wciska mu setkę w rękę i mówi:
- Masz tu swoja setkę i spadaj stąd, bo nam, cholera Boga rozpraszasz, a my się tu o ciężkie miliardy modlimy
podpis użytkownika
Ludzie, którym się nie podobam powinni przyjąć jedną prostą rzecz- cyjanek potasu.
Poza tym, nie bardzo rozumiem o co szum. J🤬 judaizm ale co wy myślicie, że oni tam idą i myślą, że ich śmieszna karteczka to jeszcze może zostanie w ścianie zacementowana? Pokotłowali coś pod nosem, pokiwali główką, wsadzili karteczkę ergo "wiadomość wysłana". A potem to wiatr wywieje albo ktoś sprzątnie i każdy zdaje sobie z tego sprawę...
podpis użytkownika
Musi to na Rusi, a w Polsce JAK-KTO-CHCE!!!
krasnal_hałabała napisał/a:
Nie, nie, nie koledzy, nie wierzę że to prawdziwy murzyn, musi to być biały albo żółty którego pomalowali na czarno albo sam się pomalował tak jak ten pejsaty aktywista co prowokował narodowców na jakimś tam marszu. Nie, to się nie klei, murzyni nie pracują...
W Izraelu jakimś cudem czarni imigranci pracują. Bardziej są pracowici, niż ci z USA. Dziwny widok.