Na ulicy zebrała się grupa gapiów którzy krzyczeli "kto nie skacze, ten z policji"
Ja p🤬lę, człowiek próbuje się zabić, jest na skraju załamania nerwowego a ci se jaja robią, co za sk🤬ysyństwo. Utwierdzili mnie tylko w przekonaniu, że w takich ruderach nie żyją normalni ludzie, j🤬a patologia, dla mniej mniej wartościowi niż zwierzęta.