Szczerze to zacząłem regularnie przeglądać sadola po rottenie, polskich czanach, 4chanie, ogrishu, i coś tam jeszcze było zapewne, więc hard juz nie robił takiego wrażenia jak kilka lat wcześniej, ale jeszcze czasem tam zaglądam. Szczególnie gdy kobita namolnie patrzy mi się w monitor co sobie porabiam w internetach, łatwo ją tym przegonić.
) Nie zadaje pytań, bo wiele artykułów na hardzie jest związane z moją pracą. (nie, nie te zboczone działy, muszę Was rozczarować) Uprzedzam że nie mogę za bardzo zdradzać czym się zajmuję, więc nie będę odpowiadać.
podpis użytkownika