Ruch to zdrowie

Nazwy ulic czasami są chamskie. Ja jestem z bidula przy ulicy....sierocej.

Mamy Ci współczuć czy jaki c🤬j?

Z ciekawości zapytam, depresja cię nie dopada? Myśli samobójcze, itp? Jak ze sprawnością ruchową? Paraliż od pasa w dół czy coś bardziej poważnego?
Pracujesz gdzieś? R🤬asz coś czasem, czy tylko jazda na ręcznym? Tak wiele pytań... 🤔
Mam DMD, mięśnie mówią p🤬l się i zanikają na amen tak w skrócie. Jedyne czym jeszcze ruszam to ręcę, choć i tak w bardzo minimalnym zakresie.
Nie pracuje z powodu oczywistego, ale studia czy praca online to nie moja bajka.
Co do r🤬anka, to też tego nie robię, bo oczywiście sprzęt mam sprawny, to bardziej kwestia techniczna to problem, choć jest to możliwe.
Ręczny nie ma szans, bo nawet tak ręki nie ułoże i siły brak.
Mam jakieś tam momenty depresyjne, ale to bardziej od ilości problemów z jakimi się zmagam nie tylko tych od choroby.
Czarny humor mnie mocno trzyma i nie ma co się poddawać, pozdro 😁

Ja p🤬le, jest tu w ogole ktos zdrowy?

No tak, człowiek musi zap🤬lać od świtu do nocy a ten se jeździ po mieście w słoneczny dzien