Wysłany:
2011-06-08, 11:51
, ID:
700879
Zgłoś
@AdiX Ruski by wstal wypil kielicha lub butelke izrobil to znowu padajac mocnej na pysk, zapewne i tak by mu sie nic nie stalo. Gdyby to byl polaczek i gdyby to bylo moje miastto to pewnie przez smieciucha mial bym robote i musial bym po niego zap🤬lac karawanem, w srodku dnia zamiast spijac kolejnego bronka, pakowac go w p🤬lony bialy worek zamiast wypic kolejnego bronka. zawiesc go do kostnicy i wypakowac, zamiast wypic kolejne dwa bronki. tu juz bym stracil 4 okazje do wypicia browara. poniej bym zapewne musial go ubrac. przyjehac= 1 piwo, ubrac =3, wrocic do domu =1. razem straty z 8 piw. niech sie cieszy ze go nie zozilem bo by mial przej🤬e...