tak jak mówie wole konisko trzepać
A myslisz ze te co sie k🤬ia charytatywnie to potem sobie p🤬dzisko domestosem zalewaja?
Czasami cichodajki maja najwieksze przebiegi.
Coś w tym jest. W szkole średniej miałem taką koleżankę, którą znałem z widzenia. Chyba nigdy nie zamieniłem z nią więcej niż 2-3 słów. Na pozór normalna laska, żadnej patoli, ogarnięta rodzina itp. Z braku laku zaprosiłem ją na studniówkę, podkreślam, że właściwie kompletnie jej nie znałem. Na studniówce oj🤬a pento dwóm przypadkowym typom, jeszcze ją potem zapięli w aucie. O całej akcji dowiedziałem się kilka dni po imprezie bo w trakcie byłem zajęty zabawą i wódeczką. Fama rozniosła się po całym środowisku, małe miasto wiadomo. Dla niej wstyd i kompromitacja ogromna. Przepraszała mnie kilka razy, nie wiem po co bo c🤬j mnie obchodziło wtedy co i z kim robiła, jej sprawa.
Coś w tym jest. W szkole średniej miałem taką koleżankę, którą znałem z widzenia. Chyba nigdy nie zamieniłem z nią więcej niż 2-3 słów. Na pozór normalna laska, żadnej patoli, ogarnięta rodzina itp. Z braku laku zaprosiłem ją na studniówkę, podkreślam, że właściwie kompletnie jej nie znałem. Na studniówce oj🤬a pento dwóm przypadkowym typom, jeszcze ją potem zapięli w aucie. O całej akcji dowiedziałem się kilka dni po imprezie bo w trakcie byłem zajęty zabawą i wódeczką. Fama rozniosła się po całym środowisku, małe miasto wiadomo. Dla niej wstyd i kompromitacja ogromna. Przepraszała mnie kilka razy, nie wiem po co bo c🤬j mnie obchodziło wtedy co i z kim robiła, jej sprawa.
widzę , że niektórzy pisiorki na smietniku znalezli
A ja coś czuje, że masz jej za złe, że to właśnie tobie gały nie oj🤬a. Dlatego tak to dobrze pamiętasz.
podpis użytkownika
Jest akcja - zabieramy banderowcom tablice rejestracyjne z samochodów