ale to w sumie zajebista śmierć. Kochając to co się robi, zap🤬lając 800 km/h nawet nie czując chwili zgonu.
Znajomy zdycha na raka z przerzutami, enty miesiąc bólu, srania w pampersy i poniżenia z utraty panowania nad własnym życiem. Jeśli będę miał wybór to dawać wolant i gdzie się to k🤬a włącza?
podpis użytkownika
Doskonały i nieomylny inżynier to taki, który unika drobnych błędów na drodze do wielkiej katastrofy.