Gouranga napisał/a:
Piłka ręczna, rugby to są sporty dla facetów, liczy się siła, zwinność, ogromna ilość kontaktu, zero p🤬lonego mazgajenia
ta a piłka nożna to sport dla mazgajów. patrzysz przez pryzmat niektórych padliniarzy ktorzy przy minimalnym kontakcie symulują cięzkie kontuzje - to fakt, wk🤬iajace to jest opór. nikt tego nie lubi ale tak czasem się zdarza. jak się pobiją hokeiści i nap🤬laja to dostają 5 minuta kary na ławce. jakby jeden piłkarz zaj🤬 drugiemu podczas meczu toby dostał dyskwalifikacje na 10 meczów, wc🤬j wielka kare finansową i etykietkę 'piłkarskiego bandziora' . dlatego się nie biją, tylko prowokują rywali, no nie opłaca się to w ogóle bo 1/3 sezonu automatycznie z głowy.
Ramsey007 napisał/a:
Jaki mam pożytek z tych stadionów i euro jako PODATNIK?
a jaki ja mam pożytek z tych twoich torów wyścigowych?
Ramsey007 napisał/a:
Tak, tak... Bardzo męski sport
Obrazek
hejtując kogoś za wygląd robisz z siebie debila, takim się człowiek rodzi i tyle. wklej swoja fote to sie pośmiejemy.
Ramsey007 napisał/a:
Tymczasem np. Tor Wyścigowy w Kielcach niszczeje, bo nie ma funduszy... A uwierzcie mi - tor miałby znacznie większy sens, niż dziesięć zasranych stadionów...
W Polsce buduje się też c🤬jowe drogi, bo na lepsze NIE MA FUNDUSZY, zamyka się przedszkola, szpitali się nie wspiera (polecam poczytać o Dziecięcym Szpitalu na Prokocimiu w Krakowie, który zaczyna mieć coraz więcej problemów, bo USA przestało przysyłać kasę).
Acha! Banda debili uważająca, że co DERBY trzeba rozj🤬 pół miasta, schlać mordę i terroryzować ludzi, którzy mają głęboko w dupie jakże "zacny" sport.
Tor w Kielcach niszczeje bo nie ma chętnych do modernizacji, pewnie wg Ciebie to za tę kasę wybudowano stadiony. ale prawda jest brutalniejsza, ten i inne tory niszczeją bo nie ma aż takiego zainteresowania i koniunktury aby je trzymac przy życiu.
Kwestia dróg to problem GDDKIA
Szpitale to NFZ
Przedszkola to kwestia chyba lokalnych władz albo prywatnych firm ktore otwieraja te placówki.
Ale do c🤬ja pana jest budżet na to, na to i na to, jak gdzieś nie starcza na przychodnie albo szpital to wcale nie oznacza ze to dlatego że w Warszawie zbudowano stadion.
a banda debili latająca po krakowie z maczetami to już zjawisko zupełnie innego kalibru, nie ma nic wspólnego ze sportem. to patologia przestępcza którą nalezy tępić.
Ramsey007 napisał/a:
Świetnie k🤬a. Tyle kasy wyj🤬ej i nawet nie wyszliśmy z grupy... Który to już raz? Ale to nic!
twoim zdaniem wydaje się kasę dopiero jak są sukcesy czy najpierw się inwestuje aby te sukcesy przyszły? bo chyba pop🤬liłeś kolejność. po to sie inwestuje w sport zeby później coś zyskać. idąc tym tropem po c🤬j budować tor wyścigowy jak nie mamy w tym sporcie sukcesów? albo Małysz skończył karierę to można pozamykać skocznie.
włącz myślenie gościu
odbytpsa napisał/a:
Utożsamianie piłkarzy z pedałami jest śmieszne. Każdy z nich by ci naj🤬. Najlepiej wygodnie siedzieć za kierownicą i wmawiać sobie, że jest to zajebiste i że jest się zajebistym sportowcem, a w rzeczywistości dostawać zadyszki po przebiegnięciu 50 metrów
dokładnie, kazdy z tych typów przebiega w meczu minimum po 10 kilometrów i ma końskie zdrowie, kop w dupę piłkarskim butem i szybko by ramsey zmienił opinie o piłkarzach ze to miękkie płaczące pół-kobiety