minusator napisał/a:
@hejcior
Że niby nap🤬lanie po twarzy 3,5 latki to jest w porządku? Nie jest.
Odsyłam do drugiego posta, trochę niżej. To co napisałem tyczy się WYŁACZNIE historii z tematu. W takim stadium (podobnie jak historia z dziadkiem i wujkiem powyżej) wymagana jest interwencja, na tłumaczenie już za późno. Dziecko, które rozumnie i z wyrachowaniem układa zdanie "wyp🤬olę cię z samochodu" podpada pod mocną patologię.
I nie, nie nawołuję do maltretowania dzieci, regularnego bicia. Ale jestem przekonany, że bardzo, bardzo mały odsetek dzieci był wychowany (SKUTECZNIE) bez ani jednego klapsa / lania.
modyf napisał/a:
@hejcior
w latach 80-tych chodziłem do przedszkola i same przedszkolanki uczyły mnie mówić 'k🤬a' bo im się podobało jak to wymawiałem...
Wyjątek potwierdza regułę. Ja mówię o "ogóle społeczeństwa" i skuteczności wychowania.
KlinikaAborcyjna napisał/a:
Era komunizmu zakończyła się w połowie 1989 roku ,tak więc to nie 20 - 25 lat , ale ogólnie zgadzam się z Twą opinią .
2013-25 = 1988...więc pi razy drzwi trafiłem.
jestemkarol napisał/a:
@hejcior
rozumiem, że bezstresowe wychowanie to wada owego systemu, ale wypowiedź w ironicznym stylu "to było 25 lat temu, a dla niektórych czerwoni to przecież złooo!" jest w cholerę lewacka
Nie ukrywam, jestem zwolennikiem partii lewicowych, ale czy od razu lewakiem? Nie nazwał bym siebie w ten sposób. Raczej prawico-sceptyk.