Catacombe napisał/a:
Nie, ale k🤬a nie zachowuje się jak p🤬lona święta krowa, bo jakiś gościu robi sobie ze mnie, czy z mojego otoczenia nieszkodliwe żarty. Ktoś zajebiście w tym temacie to ujął, Polacy potrafią tylko p🤬lić jak to im źle, narzekać i rozdrapywać stare rany.
Tylko dlatego, że nie bawi mnie ten c🤬jowo słaby prank to zaraz jakieś filozofie do tego muszą powstawać? Po prostu jest w c🤬j słaby, a kto choć trochę popracował na budowie ten wie, że polscy budowlańcy mają o niebo lepsze żarty

. No, ale c🤬j. Latanie i udawanie zboczeńca jest takie śmieszne
Nasram ci na wycieraczkę i z km będę krzyczał to jest prank... to będzie takie śmieszne, że będziesz spinał dupę, ale takie śmieszne... że hohoho...