Do grania zawsze i wszędzie najlepszy będzie stary poczciwy PieCuch. W przeciwieństwie do konsol na kompach można zrobić z grą prawie wszystko, potrafi ona żyć własnym życiem i czasami 10 lat po premierze zaskoczyć czymś dzięki moderom (na przykład Morrowind i jego nowa grafika). Największym bajerem na konsolach jest to, że czasem można zapisać stan gry. Nie mówiąc już o tym, że gry na konsole kosztują nieraz 3 razy więcej niż na PC. Nie ma opcji, żeby ktokolwiek, kiedykolwiek udowodnił, że konsola jest lepsza od komputera.
podpis użytkownika
/Do or do not, there is no try./
Porównywanie PC do konsol to jak porównywać motocykl do roweru.
A gusta są różne. Ja od małego miałem Pegasusa, potem PSOne, itd. i nikt tak samo mi nie wmówi, że do gier lepszy jest PC. Grałem kiedyś w przygodówkę na PC i nie dawałem rady grać na klawiszach, a podpinając pada sam sobie zaprzeczysz, bo pady są tworem konsolowym, a nie PeCetowym. Tak samo nie wiem jak można grać w FIFĘ na kompie nie korzystając z pada? Pewnie się da, ale niezbyt wygodnie.
Konkluzja jest taka, że konsole a PC to nie to samo i nie można ich stawiać na tym samym froncie. Walka PS vs Xbox jak najbardziej bo to dwa klocki, ale jak wmieszać PC to już bez sensu. Grajcie na swoich PieCach i nie mieszajcie się do dyskusji konsolowych.
Ale mają piecuchwcy ciśnienie, aby udowodnić że ich blaszane gówno ze zj🤬ym windowsem jest czegokolwiek warte. Taki c🤬j! Możecie sobie hejcić ile wlezie, a i tak wszystkie gry będą pisane na konsole. Będzie sobie walili gruchę pod grafikę kilku gierek, oczywiście portów z konsol, a i tak najlepsze tytuły zobaczycie jak świnia niebo. Nawet Diablo już przechodzi na konsole, bo pecetowym bagnie nikt już nie chce siedzieć.
Xbox to gówno, zawsze taki był, ale i tak jest lepszy do grania niż pecetowy szajs.
No dawajcie, czekam na hejt … pochwalcie się tym, że wszystko co macie to kawałek blachy i przez rok zbieracie na lepszą grafę, albo mączycie rodziców, aby wam się szybciej wczytywały fotki z jedynymi babami jakie gołe zobaczycie bez płacenia.
Ale mają piecuchwcy ciśnienie, aby udowodnić że ich blaszane gówno ze zj🤬ym windowsem jest czegokolwiek warte. Taki c🤬j! Możecie sobie hejcić ile wlezie, a i tak wszystkie gry będą pisane na konsole. Będzie sobie walili gruchę pod grafikę kilku gierek, oczywiście portów z konsol, a i tak najlepsze tytuły zobaczycie jak świnia niebo. Nawet Diablo już przechodzi na konsole, bo pecetowym bagnie nikt już nie chce siedzieć.
Xbox to gówno, zawsze taki był, ale i tak jest lepszy do grania niż pecetowy szajs.
No dawajcie, czekam na hejt … pochwalcie się tym, że wszystko co macie to kawałek blachy i przez rok zbieracie na lepszą grafę, albo mączycie rodziców, aby wam się szybciej wczytywały fotki z jedynymi babami jakie gołe zobaczycie bez płacenia.
podpis użytkownika
VT700 85'
Sam hejtujesz jak gimbus, więc czego się spodziewasz?
Jak dla mnie sprawa wygląda tak: Sam gram na PC, ale szczerze to c🤬j mnie obchodzi kto na czym umila sobie czas, w większość gier gram na padzie, jest po prostu wygodniej, tym bardziej jak podepnę sobie kompa pod TV, na konsolach jak się zdaży też zagram i nigdy nie miałem problemu, żeby np popykać w call of duty.
Dużą przewagą konsol jest kinect i move, człowiek się porusza, poczuje zakwasy na drugi dzień i nie zmarnotrawi połowy dnia na graniu bo się k🤬a nie da.
podpis użytkownika
Życie jest sadistic.