Wysłany:
2016-05-01, 22:41
, ID:
4547322
2
Zgłoś
@up'y nie ma problemu z brakiem miejsc na cmentarzach. Może na największych polskich nekropoliach, przy ładnych alejkach tak, ale ogólnie rzecz biorąc miejsca jest dużo. Jeżeli grób nie zostaje opłacony po 20 latach od pochówku (prolongata na kolejne 20 lat), można go zlikwidować, bez informowania rodziny, nawet jeżeli jest zadbany itd.. Mało kto opłaca groby przodków, którzy zmarli np. 40 lat wcześniej więc te miejsca się zwalniają. Do tego w Polsce leża setki tysięcy żołnierzy armii czerwonej (podobno ok. 600 tys.), no i niemiaszków też jest sporo i to wszystko utrzymywane przez skarb państwa. Także można by raz a porządnie to wszystko zebrać i wywalić na granicy z Obwodem Kaliningradzkim, a i miejsca zrobiłoby się trochę więcej.