A co jest złego w takim przydomowym świniobiciu? Myślałeś, że mięsko rośnie na drzewach czy jaki c🤬j? Ja to widywałem od małego i zawsze tylko czekałem na wyroby jak poj🤬y.
podpis użytkownika
Sadistig bafi i óczyKretyn bez empatii nie rozumie co złego jest w zabijaniu. Mam nadzieję, że szybko przypadkowo spotka to kogoś bliskemu tobie, to może zreflektujesz się. Albo i k🤬a nie, no bo nie zrozumiesz, że ktoś inny może nie chcieć umierać. Ha tfu.
A co jest złego w takim przydomowym świniobiciu? Myślałeś, że mięsko rośnie na drzewach czy jaki c🤬j? Ja to widywałem od małego i zawsze tylko czekałem na wyroby jak poj🤬y.
podpis użytkownika
All legends have a beginnig, but a legacy lasts foreverChyba nie zrozumiałeś za bardzo clue.
Mamy obecnie technologię, która umożliwia pozbycie się bezmyślnej zwierzęcej okrutności. Tego co jest w nas pierwotne i wymuszone tym w jakim świecie człowiek żył miliony lat. Gdy nauczymy się, że można inaczej czeka nas kolejny skok cywilizacyjny choć wielu tego nie rozumie i jest dla nich najistotniejsze żeby się nażreć. A jeszcze śmieszniejsze, że wielu myśli, że jest super mocna dzięki temu że żre mięso. W praktyce w polsce mamy jeden z najwyższych wskaźników chorób ukl krążenia i serca a przeżywalność mężczyzn jest na poziomie prawie 3 świata. 10-15 lat za szwedami np.
Więc, masz zafixowany umysł na tym co traktujesz jako tradycja=dobre, co jest bardzo ludzkie ale w tym przypadku bardziej szkodliwe niż pożyteczne.
Chodziło mi raczej o to, że przydomowe świniobicie jest lepsze niż takie "maszynowe" zabijanie w ubojniach. Lepiej raz na jakiś czas kupić świniaka od zaufanego znajomego, który chowa na normalnym jedzeniu świnie, niż kupować w sklepie hodowane na paszach i wszelakim gównie.
podpis użytkownika
All legends have a beginnig, but a legacy lasts forever