Paradoks polega na tym, że wielu moich znajomych stara się długo o dziecko i c🤬j, nic im z tego nie wychodzi a dla przykładu, moja kuzynka w wieku 16 lat JEBBB od razu dwojaczki z gówniarzem w swoim wieku, który sp🤬olił do Anglii, babcia i mam pomagają a kuzynka zap🤬la na balety. Poj🤬y ten świat...
... chciałbym i to piszę z pełnym przekonaniem być choć w promilu takim Tatą dla swojego dziecka, jak mój jest dla mnie.
Problem dzisiejszej młodzieńczy, jak i całego pokolenia Y, a także począwszy od lat osiemdziesiątych XX wieku pokolenia X, polega na tym, że te gimby jednak zrozumiejo. Tym nie mniej dojrzałość do rodzicielstwa nie nabiera się razem z wiekiem, a w raz możliwościami do wychowania, które jest lepsze w wieku średnim kiedy człowiek już ma ustabilizowane życie. Tutaj też ciśnie mi się przykład mojego Taty, który ojcem został w wieku 22 lat i bynajmniej nie był z tego powodu tak szczęśliwy, ponieważ de facto z Mamą nie mieli warunków oraz perspektyw na wychowanie dziecka. Niestety jednak nie mieli okazję tego sprawdzić, ponieważ brat mój zmarł trzy dni po urodzeniu, w wyniku błędu w sztuce lekarskiej. Ten ogromny cios i absolutny brak wzajemnego wsparcia w małżeństwie pokazał swoje oblicze także, po narodzinach mojej siostry i mnie. Nie rozpracowana trauma, niezgodność charakterów, dwoje tak naprawdę nie chcianych dzieci i alkoholizm Mamy przyczynił do rozpadu związku moich rodziców i ich rozwodu. Tym nie mniej chciałbym i to piszę z pełnym przekonaniem być choć w promilu takim Tatą dla swojego dziecka, jak mój jest dla mnie.
Aczkolwiek mam też pełną świadomość, że zmarnowałem swojemu Tacie duży kawał jego życia i to tego fragmentu, który w życiu każdego człowieka jest ogromnie istotny. Rodzicielstwo w młodym wieku, więc dosyć problematyczną kwestią i jeżeli mój Tata dał radę, to i taki gimbus da radę.
Pitolisz ze się golisz....
Primo współczuję starty brata.
Secundo, problem polega na tym że klasa średnia się nie mnoży bo jej nie stać, a patologia się mnoży na potęgę bo zasiłki.
Co do filmiku. Reakcja jak najbardziej naturalna.
Mam dziś sam 2 córki. Pierwsza się urodziła gdy miałem 24 lata, był to w 100% świadomy wybór, mimo iż wtedy sytuacja materialna była na zero. Bez problemu daliśmy radę. Dziś jest dużo lepiej niż przysłowiowa średnia.
Nie piję jednak do zarobków i finansów.... mając skończone studia, coś tam pod czerepem na pewno o lata świetlne wyprzedzałem przeciętnego gimbusa....dlatego nie zgadzam sie z tobą w 100% że gimb też da radę, szczególnie gdy w jego wypadku w 99% przypadków potomek będzie niechciany z racji wpadki.
Świadome planowanie rodziny, nawet gdy sytuacja jest taka se (pampersy z biedry zamiast oryginalnych) jest dużo lepsze niż wpadka na jakimkolwiek etapie, szczególnie gimby, bo największą tragedią jest gdy dzieci robią dzieci..
Już chciałem napisać że jesteś debilem albo kretynem ale data rejestracji wiele tłumaczy. Rozejrzyj się, pospaceruj a wiele zrozumiesz![]()
Klasyka. Zrobi z siebie debila licząc na uznanie, a gdy następuje sytuacja odwrotna to wielkie żartowałem, troll, nie załapaliście etc..
ty i tobie podobni:
Nie musicie unosić sie tu swoim Ojcowskim honorem i wylewać swoich mądrości, bo nie wygłosiłem tego w szkole twojego dziecka tylko napisałem to tutaj gdzie nie wrzystko musi być brane na poważnie. A teraz na ból dupy wrzystkich urażonych strażników dobrych zasad oraz "wujków dobrych rad" Nie uwarzam tego co napisalem za słuszne ani tak nie postępuje. Tak se k🤬a napisałem poprostu. Ale jeśli dzięki temu poczuliście dume wylewając swoje mądrości, nie ma za co![]()
Klasyka. Zrobi z siebie debila licząc na uznanie, a gdy następuje sytuacja odwrotna to wielkie żartowałem, troll, nie załapaliście etc..
![]()
Generalnie to może i miał byś racje ale fakt jest taki że pisząc ten komentarz byłem strasznie naj🤬y, ....
Prawda jest taka że nie liczyłem na uznanie, a i pozniej nie prubowałem odwracać kota ogonem. Poprostu napisałem coś czego nie powinienem a potem dla zasady probowałem się bronić. wiem że to było głupie ale chyba każdy czasem po alkocholu powie coś czego potem się wstydzi.