doryjan, czyli na śliskiej nawierzchni, c🤬j czy śnieg,lód,mokry asfalt, trzymamy hampel do spodu i czekamy gdzie nas auto powiezie... ? Weź się k🤬a p🤬lnij w czajnik, zrób prawko, rozbij tyle wozów co Ja ( nie z przypadku, tylko szukanie barier ile można, a gdzie jest granica.zresztą lekcje były trafne) i wtedy dopiero się wypowiadaj nt zachowania auta w poślizgu. Dziękuję, serdeczny C🤬J ci w dupę, i lepiej żeby to zrobił twój stary niż ja bo wtedy szwów w szpitalu by nie starczyło. Za parę min. dostanę W więc już możesz to już ściągaj spodnie i z tego się cieszyć... Chyba nic mnie tak nie wk🤬ia jak wypowiedzi pajaców z rocznika 92' nt prowadzenia auta.

Naprawdę rzadko się unoszę, ale wk🤬iłeś Mnie.