Wysłany:
2010-02-22, 16:01
, ID:
189751
Zgłoś
andrew2 no i teraz twoja wypowiedź ma sens. Ja nie wnikam co się dzieje na boiskach bo mnie akurat sport ani odrobinę nie interesuje (mam o wiele bardziej konstruktywne hobby).. Jeżeli wypowiadasz się stricte o konkretnym "odłamie" miasta Chorzów to pisz od razu.. zaoszczędzisz późniejszych dyskusji.