Praca jak w korpo
52
559
Uwielbiam takie p🤬lenie o korpo przez ludzi którzy nawet przy korpo nie stali 
Wiadomo , że korpo korpo nie równe i w obrębie jednej firmy potrafią być tak zróżnicowane środowiska pracy , że czasami trudno to zrozumieć. Ale prawda jest taka , że nawet najgorsze korpo będzie lepsze od pracy u polskiego Janusza lub w urzędzie z współobywatelami cebulakami. Akurat ja pracuje w dużej globalnej firmie , zarabiam dwie średnie krajowe , mam służbowe auto i mega spokój bo pracuje tylko z excelem. Najlepsza robota jaką do tej pory miałem.
Ps. Srać mogę nawet 2h i nikt mi uwagi nie zwróci. Ciao polskie przegrywy!
Wiadomo , że korpo korpo nie równe i w obrębie jednej firmy potrafią być tak zróżnicowane środowiska pracy , że czasami trudno to zrozumieć. Ale prawda jest taka , że nawet najgorsze korpo będzie lepsze od pracy u polskiego Janusza lub w urzędzie z współobywatelami cebulakami. Akurat ja pracuje w dużej globalnej firmie , zarabiam dwie średnie krajowe , mam służbowe auto i mega spokój bo pracuje tylko z excelem. Najlepsza robota jaką do tej pory miałem. Ps. Srać mogę nawet 2h i nikt mi uwagi nie zwróci. Ciao polskie przegrywy!
skoq1 napisał/a:
#up HALO!!!!! Już ranek czas wstawać i przestać śnić o normalnym życiu czas oddać sprawozdanie dla johna czy tam polskiego jaśka cebulaka zanim gówno poleci ci z dupy przez sen tak jak wypadło ci z potwarzy w twojej wypowiedzi
Już spokojnie cebulaczku bo ci minie cała przerwa w biedronce.
DzidaZawodnik napisał/a:
Jak człowiek przerobi kilka lat w korpo, to staje się takim samym gównem jak ta korporacja. Dumny mężczyzna wolałby przymiarać głodem niż stawiać się na równi z korposzczurami.
Idąc tym tokiem myślenia jak człowiek przerobi kilka lat u janusza to staje sie takim samym januszem. Prawdziwy mężczyzna wolałby przymierać głodem niż stawiać na równi z januszami.
Touch_Of_Madness napisał/a:
Uwielbiam takie p🤬lenie o korpo przez ludzi którzy nawet przy korpo nie stali Wiadomo , że korpo korpo nie równe i w obrębie jednej firmy potrafią być tak zróżnicowane środowiska pracy , że czasami trudno to zrozumieć. Ale prawda jest taka , że nawet najgorsze korpo będzie lepsze od pracy u polskiego Janusza lub w urzędzie z współobywatelami cebulakami. Akurat ja pracuje w dużej globalnej firmie , zarabiam dwie średnie krajowe , mam służbowe auto i mega spokój bo pracuje tylko z excelem. Najlepsza robota jaką do tej pory miałem.
Ps. Srać mogę nawet 2h i nikt mi uwagi nie zwróci. Ciao polskie przegrywy!
C🤬ja wiesz, w nogach śpisz... Może jeszcze jesteś vege i skończyłeś prawo??? Ja p🤬lę, skąd się takie złamy biorą...
