podpis użytkownika
Białe jest białe, czarne jest czarne a czerwone jest wredne.czarek00,
No nie wyrobię. Czy ty myślisz, że Polacy potrzebowali komunistycznego/ruskiego pana żeby osiągnąć to o czym piszesz? Oczywiście, że nie
Wir haben in diesem Lande einen Punkt. von dem alles Unheil ausgent : es ist Warschau.
"Mamy w tym kraju jeden punkt, z którego pochodzi wszystko zło: to Warszawa."
"Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostaje ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju."
podpis użytkownika
I hope I die before I get old
Hmm chyba nigdy nie widziałeś zdjęc powojennej Polski. Po wojnie cała gospodarka w ruinie. Przemysłu , fabryk i wydobycia nie było, brakowało specjalistów ( m.in dzięki zajebistemu powstaniu ) jak i zwykłych rak do pracy. Oczywiście że potrzebna była pomoc od kraju który był na tyle mocny po wojnie że mógł sobie pozwolić na swoja odbudowę i krajów sojuszniczych.
Myślisz ze jak by to USA pomagało Polsce to by to robiło za darmo? Wielka Brytania do dziś spłaca bezinteresowna pomoc USA w wojnie.
To by dopiero zrujnowało kraj.
Oczywiście że Polska w końcu sama by się odbudowała ale top by trwało jakieś 200 latSzczególnie jak tępe ch*jki jak obecnie by dorwały się do władzy. Jak to powiedział Bismarck "Dajcie Polakom rządzić, a sami się wykończą".
Ale cóź oszołomy widzą tylko jedna prawdę i nie przyjmują niczego do wiadomości i pisza siędząc w osiedlach które powstały dzięki socjalizmowi.
No bo przecież lepiej pamiętać gw🤬ty armii co wyzwoliła Polskę spod okupacji nazistów niż wybryki tych ostatnich.
Przecież wiadomo że okupacja nieniecka była o wiele lepsza niż to co zafundowali nam Rosjanie przez 50 lat.
Trzeba potępić rosjan i związek radziecki za to że odbudowali kraj będący z zgliszczach. Rozstrzelać wszystkich co brali udział w akcjach typu : cała Polska odbudowuje stolice i innych akcjach społecznych! Chcemy powrotu Fuhrera bo on miał wspaniałą wizje Polski!
Przez 35 lat socjalizmu, odbudowano Polskę, zbudowano tysiące szkół, żłobków, stocznie, zelektryfikowano cały kraj, prawie wszędzie docierały pociągi i autobusy, większość miast, miasteczek, a często i wsi miało kina, remizy, boiska sportowe... Owszem, nie żyło się ludziom lekko, ale mieli pracę i wspólny podobny los, mieli zapewnione emerytury i opiekę szpitalną, mieli wolny dostęp do sal koncertowych, kółek zainteresowań, modelarni i aeroklubów. Milicja mimo wynaturzeń SB, przewodniej roli partii, miała realną siłę i bali się jej pospolici przestępcy, nasze wojsko było w stanie bronić kraju przed atakiem z zewnątrz. Zniknął analfabetyzm, pańszczyzna i sanacyjne sobiepaństwo, kraj nie był zadłużony jak obecnie i wyprzedany.
Kurcze rzeczywiście ta okupacja wojsk sowieckich to było piekło.
Normalalnie trzeba wszystkim urodzonym w PRL nadać status kombatantów bo jak widać po powyższym opisie PRL był gorszy niż Sajgon podczas wojny w Wietnamie.
]Polska w latach 40-tych miała bardzo dobre wskaźniki. Dużo majątku było w rękach prywatnych, a ludzie często pracowali chętnie pomimo ogromnych cięć lub nawet za darmo.
Na koniec dodam, że z takimi poglądami jakimi ty dysponujesz to sam jesteś tępym h🤬jkiem jak wierzysz w idee związku radzieckiego.
Teraz to dopiero przeczytałem. Osz k🤬a ty jesteś albo synkiem ubeka czy innego gówna, albo jakimś debilem. Kto nas k🤬a wyzwolił? Przecież oni na nas napali razem z niemcami do ciężkiej k🤬y. Tak trzeba potępić związek radziecki. Nie on nam nic nie odbudował. Sami wszystko odbudowaliśmy. Nie rozstrzelać bo to byli tylko Polacy. Polaków chcesz rostrzeliwać tumanie?
Buahahahahah widzać że zajebiście znasz historie. Chyba moherowy berecik za mocno ci uciska główkę.
Może wdaje ci sie że niemcy tu w Polsce od 1939 do 1945 byli na wczasach. Nic nie niszczyli wręcz pomagali rozbudowywać polski przemysł i agroturystyke. Tylko potem w 1944 weszli niecni rosjanie i rozpieprzyli wszystko w drobny mak i jeszcze nie zapłacili za wódke. Niech sie wstydza i bedziemy ich za to wiecznie potepiać!!
Po zakończeniu II wojny światowej, straty gospodarcze spowodowane zarówno działaniami wojennymi jak i okupacją, wyniosły blisko 40% wartości majątku Rzeczpospolitej Polskiej. w okresie między wojennym (tj. 258 mld zł parytetu z roku 1927). W porównaniu z dochodem narodowym osiągniętym w 1938 roku straty te były 13 - krotnie wyższe. Rozmiar strat pogłębiły w dodatku zniszczenia i grabieże wojsk radzieckich dokonane na ziemiach polskich. W przeliczeniu na jednego mieszkańca wskaźnik zniszczeń był najwyższy na świecie.
W przemyśle całkowitemu lub częściowemu zniszczeniu uległo 2/3 przedwojennych zakładów (ok. 65%), w tym 1/3 urządzeń. Jeszcze wyższy wskaźnik zniszczeń zanotowano w sektorze infrastruktury komunikacyjnej, gdzie sięgnął on e. Zniszczeniu uległo ok. 33% torów kolejowych, 65% mostów kolejowych i aż 80% taboru kolejowego. Zniszczeniu uległy największe miasta skupiające zakłady przemysłowe min. Warszawa, Wrocław, Szczecin, Gdańsk, Poznań.
W rolnictwie zanotowano wzrost dewastacji zabudowań wiejskich, inwentarza i gruntów. Całkowitemu lub częściowemu zniszczeniu uległo około 22% zagród. Gw🤬townie zmalał wskaźniki plonów i zasiewów roślin pastewnych. Jeszcze w 1946 roku zanotowano 40% gruntów leżących odłogiem.
Z chwilą zakończenia działań II wojny światowej, większość przedwojennych banków nie podjęła działalności. Część z nich pozbawiona była środków finansowych, w innych brakowało kadr, a przede wszystkim większość z nich była po prostu zniszczona.
Nowe komunistyczne władze zdecydowały o utrzymaniu przedwojennych banków państwowych, banków komunalnych jak i spółdzielczych. Pozostawiono również niektóre banki akcyjne min. Bank Handlowy czy Bank PKO które, w wyniku przeprowadzonej nacjonalizacji stały się własnością państwową. W 1946 roku Narodowy Bank Polski otrzymał prawo do wyłącznego kredytowania wszystkich działających na terenie Polski przedsiębiorstw.
Powojenna sytuacja na rynku wewnętrznym, wysoka inflacja, chaos gospodarczy i trudności w aprowizację, powodowały, iż pierwsze lata po wojnie nie sprzyjały gromadzeniu oszczędności. Kredyty udzielane przez NBP stały się głównym źródłem finansowania odbudowy. Jednocześnie utrzymano w mocy dekret wojenny prezydenta RP z 2 IX 1939, który zakazywał obrotu obcą walutą jak i złotem. Objęcie monopolu dewizowego przez nowe władze miało na celu odcięcie statystycznego Polaka od kontaktów gospodarczych z zagranicą.
Ogromne zniszczenia zanotowano również w transporcie i komunikacji. Należy zaznaczyć, iż w tym okresie, zapotrzebowanie na transport i komunikację bardzo wzrosło. Było to efektem rozpoczęcia procesu odbudowy zniszczonych ośrodków miejskich, a także z ogromną migracją ludności.
Identyczna sytuacja zarysowała się również w sektorze żeglugi morskiej i w portach. Próby unormowania sytuacji podjął się przedwojenny minister przemysłu i handlu
Eugeniusz Kwiatkowski, który stanął na czele delegatury rządu do spraw wybrzeża i gospodarki morskiej. Według jego koncepcji Wybrzeże miało stać się silnym regionem gospodarczym i polskim oknem na świat. Niestety, tak odważne koncepcje gospodarcze nie znalazły poparcia u nowych władz. Nie pasowały do ówczesnych planów scentralizowanej gospodarki biurokratycznej. W tej sytuacji E. Kwiatkowski ustąpił z zajmowanej funkcji.
Po zakończeniu II wojny światowej sytuacja materialna społeczeństwa polskiego była zła. System zaopatrywania ludności w podstawowe artykuły żywnościowe był niewydolny. Mimo to, spożycie alkoholu w 1946 roku przekroczyło wskaźniki przedwojenne. Brak zaopatrzenia w podstawowe towary żywnościowe, które uzupełniane były dostawami z UNRRA, wymogły na władzach utrzymanie systemu kartek żywnościowych.
Sytuacja mieszkaniowa była różna. Na terenach Ziem Zachodnich nie był najgorsza. Natomiast w dużych aglomeracjach min. Warszawa, Gdańsk, Wrocław była katastrofalna. Zagęszczenie mieszkańców przypadających na jeden lokal, przekraczało wskaźniki przedwojenne, co nieustannie wywoływało konflikty między lokatorami.
Stan zdrowia jak i system opieki zdrowotnej pozostawiał wiele do życzenia. Zmuszało to liczne instytucje do opieki społecznej. W tym okresie pomoc niosły min. Ministerstwo Pracy i Opieki Społecznej, samorządy lokalne, jaki samo społeczeństwo. Już w czerwcu 1945 roku Episkopat Polski powołał do życia "Caritas", którego celem miało być organizowanie, a także kierowanie różnymi akcjami o charakterze charytatywnym.
Rzeczywiście Polska po wojnie miała wręcz zajebiste wskażniki.
A teraz masz cos co sobie wbij do tej pustej prawicowej główki: PRL powstała na „mocy traktatów międzynarodowych między zachodnimi aliantami a Związkiem Radzieckim”. Czyli był podmiotem prawa międzynarodowego . Państwo posiadało 3 podstawowe elementy państwowości terytorium, władze i ludności i było uznawane za suwerenne państwo (nie strefę okupacyjna jak bizonia i trizonia) przez późniejsze ONZ (to pewnie spisek lewaków rezydujących w radzie)
Widać że jest ci obce pojęcie sarkazmu. I sie nie dziwie temu bo żeby zrozumieć sarkaz trzeba miac IQ powyzej 40. Ale probuj dalej jestem z Ciebie dumny że w ogole potrafisz czytac co prawd ajeszcze bez zrozumienia ale widoczne sa postepy. Tak trzymac.