Potrącenie rowerzysty
0
161
I bardzo, k🤬a, dobrze. Kto to widział, żeby do ruchu dopuszczać pojazdy bez homologacji i przeglądów, a za kierownicą sadzać człowieka bez pojęcia o zasadach ruchu drogowego?
podpis użytkownika
Ja, nieosoba niechcąca dwójmyśleć co dzień popełniam myślozbrodnię. Jedynym dwa plus słusznym plusczynem jest użycie nowomowy zamiast staromowy w opisie.Aktualnie czekam na zatwierdzenie z Miniprawd i dalsze instrukcje od Wielkiego Brata.
Noside napisał/a:
I bardzo, k🤬a, dobrze. Kto to widział, żeby do ruchu dopuszczać pojazdy bez homologacji i przeglądów, a za kierownicą sadzać człowieka bez pojęcia o zasadach ruchu drogowego?
pedalarzem nie jestem, ale zobacz sobie kretynie jakie masz znaki. ewidentny znak stop. czyzby kierowca auta wygral w lotto prawko, a moze w zdrapce? jakby tu jeszcze zawinil ten pedalarz to mozesz wysuwac takie argumenty. jesli zobaczysz film o utopionym gowniaku w basenie to tez wyjedziesz z pozarami lasow w kontrargumencie?
nwonigers napisał/a:
pedalarzem nie jestem, ale zobacz sobie kretynie jakie masz znaki. ewidentny znak stop. czyzby kierowca auta wygral w lotto prawko, a moze w zdrapce? jakby tu jeszcze zawinil ten pedalarz to mozesz wysuwac takie argumenty. jesli zobaczysz film o utopionym gowniaku w basenie to tez wyjedziesz z pozarami lasow w kontrargumencie?
No i c🤬j. Rowerzysta musiał widzieć go z daleka. Ale jest debilem bo jeździ na rowerze. Jest też debilem bo pchał się pod samochód bo miał pierwszeństwo.
podpis użytkownika
z dupy
Co jak co, ale rowerzysta jechał zgodnie z przepisami, to kierowca miał obowiązek ustąpić pierwszeństwa, mówi o tym stosowny znak, który jak byk widać, jak i jest znak STOPu. Tak więc kierowca przed sąd za spowodowanie wypadku i tyle, a te wasze hejty na rowerzystę, bo ma rower, a nie samochód to sobie możecie wsadzić w dupę, bo jak widać mądrzy w gębie jesteście, bo to modne, a przepisów w ogóle nie znacie, pewnei te wasze auta którymi jeździcie, to jakiś solaris zasinaly na bilety i tyle.
Kierowca Toyoty jak zawsze p🤬da na maksa. Nie wiem czemu, ale jak widzę przed sobą Toyotę, to ostrożność zawsze x2, bo tam siedzą przeważnie jakieś umysłowe sp🤬oliny, co prawka z czipsów mają. Bardziej przewidywalne są BWM i Audi, które w sposób nieprzewidywalny zmieniają pasy ruchu. Toyoty to prawie zawsze stare dziady albo tępe baby - zawalidrogi, ślepcy, zygzakowcy. Uważajcie na Toyoty.