StalowyNożyk napisał/a:
To pieszy ma zawsze więcej do stracenia i to on powinien bardziej uważać. Dobrze, że tych gnojów p🤬lnęło, może się czegoś nauczą. Niezłym trzeba być downem, żeby się tak wp🤬lić pod auto.
ostatnio miałem sytuacje, stoję przy przejściu czekam sobie aż ktoś się zatrzyma, po 5 minutach w końcu zrobiła to starsza kobieta, wbijam na przejście, patrzę na drugą strone czy nic nie jedzie no i widze jedzie chłop i zwalnia. 5 metrów przed samymi pasami j🤬y pomylił pedały i dodał gazu. sp🤬oliłem szybko z przejścia a ten jeszcze stary głupi c🤬j z ryjem jak chodze xDD k🤬a seicento mu wyje jak jamnik z autyzmem a ten sie pruje bo dalej wciska gaz na sprzęgle. a morał tej historii jest taki - kończysz 50 lat to wyp🤬alaj co rok na badania czy w ogóle dasz radę jeszcze prowadzić auto, żeby komuś krzywdy nie zrobić swoim upośledzeniem wiekowym.