Bravo bravo wyobraź sobie że kierowca też ma powieki jak ty i nagle wpada mu mucha do oka , i cyk ty kaplica bo czekałeś aż kierowca otworzy ,oczy i myślałeś że nie żyjesz w miejskiej dżungli , a tu psikus już nie żyjesz , więc ci co żyją to albo fartem albo jednak wychodząc na pasy i tak się rozglądają ! ! Bo jednak żyjemy w miejskiej dżungli i trzeba chodzić z głową od okoła , taki przepis powinien zaistnieć, chroń swoje życie sam ,nie licz że ktoś cię widzi !!
podpis użytkownika
Musi to na Rusi, a w Polsce JAK-KTO-CHCE!!!Mógł się zagapić
Jadąc 30 km/H.
Trzeba być idiotą albo debilem, żeby w ten sposób usprawiedliwiać kierowcę, którego obowiązkiem podczas kierowania jest obserwowanie drogi.
W telefon miał wlepioną mordę i nic nie widział.