Poszukiwania partnera na allegro
1
123
W................x
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
suckinsyn napisał/a:
Na studniówke wręcz nie wypada iść samotnie - dlatego,że po prostu to niezręczne. W wypadku braku partnera,czy partnerki nie bedziemy czuli sie na takiej imprezie komfortowo.
P🤬lenie, ja byłam sama i bawiłam się świetnie. Nie szukałam nikogo na siłę, a na samym balu było tylu znajomych, że ani przez chwilę nie byłam sama.
suckinsyn napisał/a:
Ludzie szukaja na rozne sposoby - czesto desperackie.
No i właśnie dla mnie to bezsens. Nie masz partnera, no to co? Idziesz sam. Tak samo wesela. Czy posiadanie partnera/partnerki to jest szczyt celów życiowych?
suckinsyn napisał/a:
Ty porownalas wlascicielke tej aukcji wrecz do uslugi sponsoringu.
Ja tego nie powiedziałam. Napisałam tylko, że płacenie komukolwiek za towarzystwo to wg mnie dno.
Underwater napisał/a:
nie bulwersuj się tak
Ja się nie bulwersuję tylko wyrażam własne zdanie. A co do jej poczucia humoru - może jestem dziwna, ale ja nigdy o sobie bym nie powiedziała " nie jeżdżona" czy coś w tym guście, bo za bardzo siebie szanuję. Ale moze jestem staromodna.
s................n
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
Wilczex napisał/a:
P🤬lenie, ja byłam sama i bawiłam się świetnie. Nie szukałam nikogo na siłę, a na samym balu było tylu znajomych, że ani przez chwilę nie byłam sama.
Widocznie Ty wolisz bawić się samotnie i tkwić w kącie,gdy inni tańczą Mazurka - Ona nie. Nie wiem skąd ta pogarda.
Wilczex napisał/a:
No i właśnie dla mnie to bezsens. Nie masz partnera, no to co? Idziesz sam. Tak samo wesela. Czy posiadanie partnera/partnerki to jest szczyt celów życiowych?
Dopiero teraz doczytałem Twój podpis stricte oblany feminizmem.
Już wiadomo skąd ta pogarda.
Wilczex napisał/a:
Ja tego nie powiedziałam. Napisałam tylko, że płacenie komukolwiek za towarzystwo to wg mnie dno.
Czy w tym "anonsie" dziewczyna wspominala o tym,ze placi ?
Szczerze watpie, bo na pewno znajdzie się wielu, ktorzy pojdą za darmo - badz zaplaca wylacznie za siebie.
W................x
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
suckinsyn napisał/a:
idocznie Ty wolisz bawić się samotnie i tkwić w kącie,gdy inni tańczą Mazurka
Nigdy nie stoję w kącie. Poza tym kto powiedział, ze jestem samotna? Powiedziałam tylko, ze na studniówce byłam sama i świetnie się bawiłam.
suckinsyn napisał/a:
bo na pewno znajdzie się wielu, ktorzy pojdą za darmo - badz zaplaca wylacznie za siebie.
Czy płaci czy nie płaci to jeden c🤬j. Nie potrafi się pkazać bez "zabaweczki" u boku, bo ... nie wiem co. Będzie się czuła gorsza?
suckinsyn napisał/a:
Twój podpis stricte oblany feminizmem.
Już wiadomo skąd ta pogarda
Nie powiedziałam, że nią gardzę. Powiedziałam, że dla mnie to dno ( a takim ludziom co najwyżej można współczuć). A poza tym pisałam, że szukanie w ten sposób partnera/PARTNERKI jest dla mnie niezrozumiałe, więc nie chodzi tu o tylko jedną z płci.
s................n
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
Wilczex napisał/a:
Nigdy nie stoję w kącie. Poza tym kto powiedział, ze jestem samotna? Powiedziałam tylko, ze na studniówce byłam sama i świetnie się bawiłam.
Jak już mówiłem.
Jedni wolą bawić się w parze, inni bez.
Wilczex napisał/a:
Czy płaci czy nie płaci to jeden c🤬j. Nie potrafi się pkazać bez "zabaweczki" u boku, bo ... nie wiem co. Będzie się czuła gorsza?
Nie wpadlas na pomysl,ze po prostu dziewczyna chce miec partnera,lub kogos poznac a studniowka jest tylko pretekstem ? To jedna z mozliwosci - dla mnie wystarczajaca. Na jej korzyść.
Wilczex napisał/a:
Nie powiedziałam, że nią gardzę. Powiedziałam, że dla mnie to dno ( a takim ludziom co najwyżej można współczuć). A poza tym pisałam, że szukanie w ten sposób partnera/PARTNERKI jest dla mnie niezrozumiałe, więc nie chodzi tu o tylko jedną z płci.
nie spinaj sie tak,jak dla mnie na pierwszy rzut oka ta dziewczyna wystawila ta "aukcje" dla jaj a wy tu k🤬a sie spinacie czy to dno,czy jest poj🤬a bo suzka partnera na sile na studniowke itp
N................R
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
Wilczex napisał/a:
Będzie się czuła gorsza?
Nie powiedziałam, że nią gardzę. Powiedziałam, że dla mnie to dno ( a takim ludziom co najwyżej można współczuć).
wspolczuc mozna predzej tobie, jesli wolisz by sama na na jakiejs imprezie(np dyskoteka itp.) to albo jestes emo albo poprostu poje*ana...
E................e
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
rave napisał/a:
na pewno masz 21 lat? jeśli wg ciebie bycie samej na jakiejś imprezie znaczy że ktoś jest poj🤬y albo emo to gratuluje podejścia do tematuwspolczuc mozna predzej tobie, jesli wolisz by sama na na jakiejs imprezie(np dyskoteka itp.) to albo jestes emo albo poprostu poje*ana...
Takie tam gadanie że na studniówce samemu się super bawicie. A z pewnością nie jedna dziewczyna szukała zawzięcie partnera żeby przed koleżankami się pochwalić. 
Co do brania z klasy maturalnej. Niestety jestem po technikum a tam dziewczyn nie było. To dopiero by wygląda studniówka jakby każdy sam przyszedł... 
Co do brania z klasy maturalnej. Niestety jestem po technikum a tam dziewczyn nie było. To dopiero by wygląda studniówka jakby każdy sam przyszedł...
u mnie w szkole tez nie było cisnienia na parę.
do poloneza <nie mazurka
> dobierało sie chłopaków z całej szkoły, rzadko tanczyli ludzie spoza niej.
ja nie tanczyłam bo wg mnie to kretynstwo, ale impreza była fajna i dobrze ja wspominam.
o ile szukanie towarzystwa na sile troche rozumiem, o tyle to ogłoszenie głupie jest, naciągany ten dowcip :]
do poloneza <nie mazurka
> dobierało sie chłopaków z całej szkoły, rzadko tanczyli ludzie spoza niej.ja nie tanczyłam bo wg mnie to kretynstwo, ale impreza była fajna i dobrze ja wspominam.
o ile szukanie towarzystwa na sile troche rozumiem, o tyle to ogłoszenie głupie jest, naciągany ten dowcip :]
W................x
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
rave napisał/a:
jesli wolisz by sama na na jakiejs imprezie(np dyskoteka itp.) to albo jestes emo albo poprostu poje*ana...
Po 1 ja Ciebie ani nikogo nie wyzywam i tego samego wymagam od innych.
Po2 ja nie powiedziałam, że WOLĘ ale, ze nie widzę w tym problemu na tyle dużego, żeby na siłę kogoś szukać.
Po3, na dyskoteki nie chadzam i nigdy nie chadzałam
Rosemary napisał/a:
partnerów do tańca i reszty miało dosłownie kilka osób. I to było normalne. I wszyscy bawili się świetni
Kolejny dowód na to, ze jednak można się dobrze bawić nie przychodząc na imprezę w tzw. parach. ( Albo kolejny dowód na to, że jestem staromodna. Bez obrazy, Rose
)
SQT napisał/a:
szukała zawzięcie partnera żeby przed koleżankami się pochwalić.
Właśnie o tym mówię - szukanie na siłę partnera, który jest ozdobą, żeby można było pokazać, jakim to się nie jest fajnych gościem. Jeśli wg Was to jest w porządku to ok, ale ja jakoś tego nie potrafię ogarnąć.
SQT napisał/a:
Takie tam gadanie że na studniówce samemu się super bawicie.
Ja nie powiedziałam, że się sama BAWIŁAM tylko, ze POSZŁAM sama. a to diametralna różnica.
SQT napisał/a:
jakby każdy sam przyszedł...
A czy ja powiedziałam w którymś momencie, że to obowiązek iść samemu a iść w parze to hańba? Ja tylko mówię, ze jeśli ktoś ma dziewczynę/chłopaka/ przyjaciela/ dobrego kumpla/ zajebistego kuzyna ( w razie potrzeby zmienić płeć) to jak najbardziej, niech idzie. Ale jeśli ktoś nie ma nikogo takiego albo wszystkie te osoby już są " wkręcone" na imprezę to nie widzę powodu szukania kogoś na siłę.
Goner napisał/a:
nie spinaj sie tak
Nie spinam tylko bronię swojego zdania.
D................r
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
No i się zaczęło
jeszcze brakuje tu starodawnego tematu wystawienia kupy na Allegro, którą ktoś oczywiście kupił...
co łączy ową kupę z ową Panią? to że ktoś miał zajebiste poczucie humoru...
~Wilczex coś mi się wydaję że spędzisz dzisiaj wieczór na "bronieniu Twojego zdania"
jeszcze brakuje tu starodawnego tematu wystawienia kupy na Allegro, którą ktoś oczywiście kupił...
co łączy ową kupę z ową Panią? to że ktoś miał zajebiste poczucie humoru...
~Wilczex coś mi się wydaję że spędzisz dzisiaj wieczór na "bronieniu Twojego zdania"