Postawił na swoim
28
635
niziooo napisał/a:
Może i chciał przyszpanić, ale jak by nie było walczy chłop o swoje, (To nic, że o 1,40zł. Państwo upomniało by się nawet o 4gr. sadistic.pl/stary-dlug-mojego-dziadka-w-banku-vt371786.htm ). Dlaczego ma płacić za przejazd autostradą, która z definicji ma przyspieszyć jego podróż, a jak się okazuje, nie robi tego? I tak już za nią zapłacił. Ja też jestem za tym żeby zniesiono te chore opłaty. Nawet jeśli nie zostaną zniesione, to najpierw niech dostosują te drogi do jakichś standardów, bo płacę k🤬a za zaoszczędzony czas a nie za stanie w miejscu...
Teraz przynajmniej obywatele zobaczą, że można z tym powalczyć. Jeśli ludzie przestaną płacić, to może ktoś się do roboty weźmie i zadba o to ażeby owe "autostrady" można było w końcu nazwać autostradami.
I nie chodzi tu o to, że ktoś nie ma złoty czterdzieści... Chodzi o to, że jak chcą kasę brać od ludzi, to niech w zamian dadzą im spokojnie, bez nerwów dojechać do domu, po ciężkim dniu zap🤬lania na te j🤬e parę groszy.
Opłaty za autostrady, ich nędzna jakość i brak 3 czy nawet 4 pasa to zupełnie inna bajka.
Korki na autostradach przy bramkach tworzą sami kierowcy. Ja mam zawsze przyszykowane drobne na opłatę jak jadę prywatnie. Podjeżdżam, daję bilecik, płacę. Wszystko trwa moment i bezproblemowo.
No ale jak ktoś musi wysiąść z auta bo kasę ma w bagażniku to potem tak wygląda.
Ja na tym filmiku widzę nie chęć walczenia tylko zwykłe cwaniactwo i szpan. Bo skoro nie był zadowolony z usługi to trzeba było zapłacić, nie blokować innych a potem dać do sądu. Mógł jeszcze domagać się zwrotu kosztów paliwa i zadość uczynienie za stracony czas. Jeszcze zarzuca tam jakaś k🤬ą.
Dla mnie zwykła popisówa małolata.
Normalnie w takiej sytuacji przyjeżdża policja i spisują delikwenta.
Ciekawe co by wtedy niektórzy powiedzieli jak przez takiego mądrale musieli by stać w jeszcze większym korku.
Na koniec dodam tyle że jakość budowanych dróg faktycznie czasami jest śmieszna. Nowe drogi sypią się po roku, dwóch.
Ale Polak to ciągle będzie marudził. Jeszcze 10-15 lat temu nie było żadnych autostrad. Teraz jak by nie patrzeć drogi są i jest ich coraz więcej. To tez w dupach nie pasuje. W Niemczech, Włoszech, Austrii i wielu innych krajach w szycie wakacyjnym też tworzą się korki. Też czasami są ograniczenia do 80km/h bo coś robią na autostradzie itp.
Nie jest dobrze ale jest lepiej niż parę lat temu. A polscy kierowcy nie potrafią jeździć po autostradach. Dotyczy to również kier. zawodowych.
Na zwykłych drogach też sami tworzymy zatory. Zaniżanie prędkości, powolne ruszanie spod świateł, zasypianie na światłach, brak ogólnej dynamiki jazdy. Temat rzeka.
Weź teraz przejedź z Katowic do Krakowa. K🤬a nie dość że połowa drogi rozp🤬olona i jedziesz 90 za tirem, to jeszcze cie skasują z 15 zł. No chore. Zresztą, co tu się denerwować. Żanda nowość, cały ten kraj i zasady nim rządzące są chore.
podpis użytkownika
All legends have a beginnig, but a legacy lasts forever
@Policeman
korki przy bramkach - w weekendy/wakacje możesz się spodziewać
remonty - możesz sprawdzić w internecie
cena za przejazd - również znasz przed wjazdem na autostradę
Coś ci się chyba ubzdurało, że on płacił za "nic". To teraz wyobraź sobie, że koleś wchodzi do knajpy i kupuje piwo za 6 złotych. Wypija i stwierdza, że mu nie smakowało. Woła kelnera i mówi:
I co? Cebula, burak, żyd to chyba określenia pasujące do takiego osobnika?
Chodziło o 1.4zł i pewnie tylko dlatego kierowca został puszczony. Kobieta z bramek pewnie musiała za wielkiego księcia wyłożyć kasę... zresztą sam jej powiedział, że MOŻE za niego wyłożyć - jego to nie obchodzi. Nie chodziło mu o to żeby nie płacić, tylko o to żeby ON nie zapłacił i dlatego jest cebulą itp.
Jechałem kilka razy w tym miesiącu i w weekend, i w ciągu tygodnia i stwierdzam, że p🤬lisz(opłaty są wysokie, za wysokie na Polskie zarobki - to jedyny fakt).
korki przy bramkach - w weekendy/wakacje możesz się spodziewać
remonty - możesz sprawdzić w internecie
cena za przejazd - również znasz przed wjazdem na autostradę
Coś ci się chyba ubzdurało, że on płacił za "nic". To teraz wyobraź sobie, że koleś wchodzi do knajpy i kupuje piwo za 6 złotych. Wypija i stwierdza, że mu nie smakowało. Woła kelnera i mówi:
Cytat:
Dalej rzuca "k🤬ą", ponarzeka na rząd. Stwierdzi, że nie da i c🤬j.proszę pana nie płacę za to piwo bo było ciepłe/nie smakowało tak jak zwykle. Ja wiem, że to nie jest pana wina, oddajcie mnie do sądu czy co tam chcecie. Ja za to nie zapłacę! Nie wiem jakie sa procedury, pewnie ma pan na to jakiś regulamin. Jak Pan chce, to może Pan za mnie zapłacić. Nie zapłacę proszę Pana, nie zapłacę.
I co? Cebula, burak, żyd to chyba określenia pasujące do takiego osobnika?
Chodziło o 1.4zł i pewnie tylko dlatego kierowca został puszczony. Kobieta z bramek pewnie musiała za wielkiego księcia wyłożyć kasę... zresztą sam jej powiedział, że MOŻE za niego wyłożyć - jego to nie obchodzi. Nie chodziło mu o to żeby nie płacić, tylko o to żeby ON nie zapłacił i dlatego jest cebulą itp.
Cytat:
Weź teraz przejedź z Katowic do Krakowa. K🤬a nie dość że połowa drogi rozp🤬olona i jedziesz 90 za tirem, to jeszcze cie skasują z 15 zł. No chore. Zresztą, co tu się denerwować. Żanda nowość, cały ten kraj i zasady nim rządzące są chore.
Jechałem kilka razy w tym miesiącu i w weekend, i w ciągu tygodnia i stwierdzam, że p🤬lisz(opłaty są wysokie, za wysokie na Polskie zarobki - to jedyny fakt).
Swoją drogą w tym wieku to byś się mógł za jakąś robotę wziąć.
niziooo napisał/a:
I nie chodzi tu o to, że ktoś nie ma złoty czterdzieści... Chodzi o to, że jak chcą kasę brać od ludzi, to niech w zamian dadzą im spokojnie, bez nerwów dojechać do domu, po ciężkim dniu zap🤬lania na te j🤬e parę groszy.
I wszystko w temacie, nie zgodność usługi z umową - żądam stosownego obniżenia ceny lub zwrotu pieniędzy (czyt. nie płacę) - art. 8 ust. 4 ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej.
podpis użytkownika
o.0
niziooo napisał/a:
Może i chciał przyszpanić, ale jak by nie było walczy chłop o swoje, (To nic, że o 1,40zł. Państwo upomniało by się nawet o 4gr. sadistic.pl/stary-dlug-mojego-dziadka-w-banku-vt371786.htm ). Dlaczego ma płacić za przejazd autostradą, która z definicji ma przyspieszyć jego podróż, a jak się okazuje, nie robi tego? I tak już za nią zapłacił. Ja też jestem za tym żeby zniesiono te chore opłaty. Nawet jeśli nie zostaną zniesione, to najpierw niech dostosują te drogi do jakichś standardów, bo płacę k🤬a za zaoszczędzony czas a nie za stanie w miejscu...
Teraz przynajmniej obywatele zobaczą, że można z tym powalczyć. Jeśli ludzie przestaną płacić, to może ktoś się do roboty weźmie i zadba o to ażeby owe "autostrady" można było w końcu nazwać autostradami.
I nie chodzi tu o to, że ktoś nie ma złoty czterdzieści... Chodzi o to, że jak chcą kasę brać od ludzi, to niech w zamian dadzą im spokojnie, bez nerwów dojechać do domu, po ciężkim dniu zap🤬lania na te j🤬e parę groszy.
Ja się pytam czemu nie mamy winiet? Jestem pewien, że ktoś posmarować musiał, żeby powstała cała ta cholernie droga infrastruktura bramkowa, a ci smutni ludzie siedzieli w tych klitkach (chyba, że państwo zmniejsza tak bezrobocie ...). Państwo wybudowało bramki po to, żeby zarobić, ale otwiera je, kiedy jest największy ruch. We mnie to budzi dziwne uczucia. Winiety byłyby tańsze i nie byłoby całego zamieszania. Trzeba by było tylko dobrze to przemyśleć. Cóż, tyle w tej kwestii. Mamy tutaj w tej naszej pl dość specyficznie .. i boję się myśleć nawet, co się wyprawia u góry .
J................B
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
wszyscy ci co piszą "cebulak" itp. c🤬j wam w dupe dzięki takim ciotom jest tak jak jest w PL zero ducha walki robią z wami co chcą buraki zasrane
zap🤬lacie za 1900 w fabrykach obozach, państwo was okrada a wy nic jak p🤬dy dajecie sie rolować to są właśnie ci co piszą o takiej postawie " cebulak" c🤬j wam w oko p🤬dy
zap🤬lacie za 1900 w fabrykach obozach, państwo was okrada a wy nic jak p🤬dy dajecie sie rolować to są właśnie ci co piszą o takiej postawie " cebulak" c🤬j wam w oko p🤬dy
S................e
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
YaPa123 napisał/a:
Coś ci się chyba ubzdurało, że on płacił za "nic". To teraz wyobraź sobie, że koleś wchodzi do knajpy i kupuje piwo za 6 złotych. Wypija i stwierdza, że mu nie smakowało. Woła kelnera i mówi: Dalej rzuca "k🤬ą", ponarzeka na rząd. Stwierdzi, że nie da i c🤬j.
I co? Cebula, burak, żyd to chyba określenia pasujące do takiego osobnika?
Wyobraź sobie, że wchodzisz do salonu fryzjerskiego. Chcesz przystrzyc włosy o 3cm, żeby zostawić sobie jeża. Fryzjer goli Ciebie na łyso i chce, żebyś mu za to zapłacił. Zapłacisz?
Piwo to produkt, przejazd autostradą, czy ewentualne strzyżenie to jest usługa. Przy produkcie płacisz za z góry określoną rzecz, o danym smaku, zapachu, kolorze itp. Jeżeli dostałbyś przeterminowane piwo w butelce, to byś zapłacił? Przy usługach płacisz za to, co jest oferowane, jeżeli usługa jest źle wykonana, to nie masz obowiązku za nią zapłacić.
Przy remoncie, jeżeli "fachowiec" coś sp🤬oli, to masz prawo zażądać bezpłatnego naprawienia sp🤬olonego remontu. Jednak Ty byś pewnie zapłacił podwójnie, bo przecież dwa razy "fachowiec" musiał coś zrobić.