Sądziłem że jak motocyklista pokazał tamtemu że się pali, to ten od razu wyskoczy i złapie za gaśnice. Pan kierowca chyba nie wiedział że w przypadku ognia wiatr działa w obie strony
Sądziłem że jak motocyklista pokazał tamtemu że się pali, to ten od razu wyskoczy i złapie za gaśnice. Pan kierowca chyba nie wiedział że w przypadku ognia wiatr działa w obie strony
podpis użytkownika
"Najlepszą formą obrony jest atak" - Adolf Hitlero jasny c🤬j co tam sie odj🤬o? Przewody paliwowe czy olej zaczął się jarać? Szkoda k🤬a betki to chyba M5 ja bym płakał dla tego j🤬e tfu! AC to podstawa wy złodziejsie k🤬y z ubezpieczalni! W takiej sytuacji nic poza wjechaniem do fontanny nie uratuje auta przej🤬e