Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
 

Stomatolog ginekolog

Centurion2007-10-14, 11:59
Ciężkie czasy nastały, trzeba dwóch robót naraz się imać żeby jakoś związać koniec z końcem.

Amor

Centurion2007-10-13, 16:08
Bóg miłości we własnej osobie

Na ratunek

Centurion2007-10-13, 13:10
Czyli krótki filmik o łódzkim pogotowiu

Uwaga lawiny!

Centurion2007-10-13, 13:04
Uważaj na lawiny w górach - szczególnie podczas piątego stopnia zagrożenia lawinowego

Analiza poetycka wierszyka

Centurion2007-10-13, 12:42
"PTASZEK SOBIE FRUNIE Z DALA,
ŻABA DUPE W WODZIE MOCZY,
W GÓRZE SLONCE ZAP🤬LA,
K🤬A! CO ZA DZIEN UROCZY!!!"


Analiza :

Wiersz jednozwrotkowy, czterowersowy z rymem sylabowym, z równomiernie rozlozonym akcentem. Podmiot liryczny wyraza swoje glebokie zadowolenie z otaczajacego go swiata, przepelnia go kwitnacy stoicyzm i szczescie, które czlowiekowi zyjacemu we wspólczesnym zamecie, moze dac tylko otaczajaca przyroda.

Dla podmiotu lirycznego nawet zanurzona w blekicie wody dupa zaby jest pretekstem do euforii. Zap🤬lajace inne stworzenia sugeruja wczesne lato, kiedy swiat zwierzecy obudzil sie z otchlani zimy. Pointa liryki jest jednoznaczna i latwo odczytywalna.

Liryczne JA personifikuje slonce. W slowie "zap🤬la" oddaje szybkosc i zlozonosc ruchu slonca, które przeciez nie jest istota ludzka i nie moze "zap🤬lac" senso stricte.

Uwage zwraca uzycie wulgaryzmów, których znajomosc swiadczy o ludowych korzeniach poety i glebokiej wiezi ze spoleczenstwem. W moim rozumieniu autor chcial sie tym utworem odwdzieczyc srodowisku, z którego wyrósl za poswiecenie i trud wlozony w zapewnienie mu nalezytego wyksztalcenia.

Szkoda, ze tak malo w dzisiejszej poezji wierszy o tak pogodnym nastroju!