Wysłany:
2012-09-07, 13:10
, ID:
1390258
Zgłoś
Szczerze mówiąc, to nie spodziewałem się takiej spiny na forum o totalnie nieistotne rzeczy.
1. Pokazane na filmie ćwiczenie kardynalnie odbiega od tradycyjnej pompki ponieważ udział w nim biorą mięsnie, których na codzień rzadko kiedy się ćwiczy. Oczywiście wielu się zaczeło rozwodzić jak fachowcy, a ja napisałem pod tematem tylko to, żeby jakoś przekazać, żę standartowe ćwiczenia da się napieprzać, a wystarczy zmienić kąt i uruchomić mało ćwiczone mięśnie i wychodzi totalna klęska, do czego się osobiście przyznaję.
2. Jedni zaczęli się czepiać, że 80 pompek to dużo, bo pewnie sami puchną przy piątej, a inni, że mało... o i k🤬a kogo to obchodzi?! robię góra 80, co przy mojej wadze i tak jest dużo i nie będę wymyślał, że byłbym w stanie wiecej, bo po 50 to juz jest walka z ciałem, zazwyczaj kończy się ostrym przyglebieniem po około 60tej.
3. Jeśli ktoś chce się przyp🤬alać do tego co piszę na forum to niech najlepiej jebnie z pięści w monitor i wyrzuci jednostkę przez okno, mam w dupie to czy mi ktoś wierzy czy nie, czy ja miałbym zmyślać jakieś rzeczy tylko po to żeby nie wiem... dostać jakieś j🤬e wirtualne parę piw?! Chyba was poj🤬o... i co mam jeszcze k🤬a przedstawić kompleksowy plan dnia, wszystkie dane i plany treningowe wraz z dokumentacją fotograficzną i filmową (kamery nie mam) żeby k🤬a jakaś p🤬lona gimbusiarnia została postawiona przed faktem dokonanym?!
idźcie państwo w c🤬j