[VIDEO] Polskie Drogi #101

Polskie_Drogi

Wysłany: 2017-10-24, 9:41 , ID: 5058634 Zgłoś

To właśnie dzięki takim nagraniom wszyscy mamy niepowtarzalną okazję uczyć się na błędach innych.

podpis użytkownika

polskiedrogi-tv.pl/

polska motoryzacja wypadki polskie drogi

djmass

Wysłany: 2017-10-24, 17:14 , ID: 5058940 2

Zgłoś

5.02 gdzie tam jest informacja o zwężce ? ja tam widzę znak T-18 c w podwójnej obsadzie... gdzie nagrywający powinien zjechać na pas awaryjny a pan z fokusa automatycznie zajmuje jego pas.

olo1990pl

Wysłany: 2017-10-24, 18:51 , ID: 5059031 1

Zgłoś

@radek225 zgadam się z Tobą prawie w 100%, ale:
42s - gdzie wy @upy kurna widzicie, że gość z kamerką przyspiesza?
Kamera ma kąt widzenia 170 st a ludzkie oko koło 100. Monitor spłaszcza obraz z takiej kamery. Plus prędkość kątowa auta jadącego po łuku. Jedyne miejsce gdzie przyspiesza to jak wjeżdża na rondo po wyhamowaniu przed nim.
Na youtubie fala hejtu jest na gościa.
3.40 - gostek miał włączony od dłuższego czasu lewy kierunkowskaz (według opisu) i na dodatek wyhamował prawie do zera przed skrętem. Kierowca dostawczaka albo zaspał albo ma pusto w łepetynie. Ale zgodnie z przepisami powinien gość z kamerką spojrzeć w lusterko i zaniechać manewru (i przez to został współwinnym kolizji).
6.40 - gość z szarego DS4 też się nie popisał zjeżdżając na ciągłej "zajeżdżając" Audi. Temu pewnie nie chciało się zwolnić i go wziął od prawej i przyj🤬 w autobus. CO nie umniejsza winy Audicy.
7.10 - Idiotyczne światła. Gość patrzył się tylko na te przed torowiskiem i nie patrzył już na następne zakładając, że to powtarzacz. Skrzyżowanie al. Prymasa Tysiąclecia z Wolską. Słupek przy stelażu sygnalizacji widać już wcześniej oberwał, więc nie jest pierwszą osobą, która to zrobiła.

bocianoff

Wysłany: 2017-10-24, 19:02 , ID: 5059042 1

Zgłoś

@baxter

nie wjeżdża się na rondo z włączonym kierunkowskazem, jeżeli nie jest to rondo ze światłami/strzałkami/nie skręcamy w pierwszy zjazd. jak można w ogóle próbować usprawiedliwiać tak perfidne wymuszenie?

olo1990pl

Wysłany: 2017-10-24, 19:11 , ID: 5059050 1

Zgłoś

bocianoff napisał/a:

@baxter

nie wjeżdża się na rondo z włączonym kierunkowskazem, jeżeli nie jest to rondo ze światłami/strzałkami/nie skręcamy w pierwszy zjazd.

Mnie uczono, że jak jadę na rondzie w lewo lub zawracam to jadąc lewym pasem/przy lewej krawędzi mam zasygnalizować to dodatkowo lewym kierunkowskazem na wjeździe. Dzięki temu ludzie na I i ewentualnie II wjeździe mogą włączyć się bezpiecznie do ruchu jeśli to rondo wielopasmowe (pamiętając o zasadzie ograniczonego zaufania).

Ogólnie to kierunkowskazy jak w normalnym skrzyżowaniu dawać się powinno wjeżdżając na rondo.

tranzystor

Wysłany: 2017-10-24, 21:21 , ID: 5059207 1

Zgłoś

W 0:45 typowa próba wyłudzenia kasy z ubezpieczenia. Wyraźnie widać jak gw🤬townie przyśpiesza będąc już na rondzie.

ellsworth

Wysłany: 2017-10-24, 22:03 , ID: 5059257 Zgłoś

1:55 Z początku myślałem, że gość jest mądry, ale jak wysiadł na autostradzie żeby obejrzeć stuknięcie to zwątpiłem. Ja p🤬lę, zamiast po zjeździe z niej brać się za oglądanie szkód to debil da się zabić przez kolejnego nadjeżdżającego albo kogoś z sąsiedniego pasa ruchu bo musi tu i teraz zobaczyć rozbity zderzak.

baxter

Wysłany: 2017-10-24, 22:41 , ID: 5059287 Zgłoś

bocianoff napisał/a:

@baxter

nie wjeżdża się na rondo z włączonym kierunkowskazem, jeżeli nie jest to rondo ze światłami/strzałkami/nie skręcamy w pierwszy zjazd. jak można w ogóle próbować usprawiedliwiać tak perfidne wymuszenie?

niby dlaczego się nie wjeżdża z włączonym kierunkowskazem ? na innych skrzyżowaniach podobnie ? bez sensu
nie usprawiedliwiam gościa w żadnym wypadku bo ewidentnie miał oczy w dupie, nawet jeżeli tamten miał włączone lub nie kierunkowskaz - olo1990pl dobrze napisał

Henboh

Wysłany: 2017-10-25, 0:56 , ID: 5059387 2

Zgłoś

baxter, youtube.com/channel/UCDCSeaWgTrFMhoAydNTEnqA
Przejrzyj sobie filmy o rondach. A w skrócie, wjeżdżając na rondo tradycyjne nie włącza się kierunku, nie jedzie się przez rondo z włączonym kierunkiem, opuszcza się rondo sygnalizując to odpowiednio wcześnie prawym kierunkiem.

I choć pan Marek się z tym nie zgadza, to osobiście nie widzę nic złego w używaniu lewego, jeśli nie zjeżdżamy z ronda (ponieważ wielu kierowców nie używa prawego opuszczając, to trudno się domyślić jaki manewr wykonają), żeby zasygnalizować "STÓJ ja jeszcze nie opuszczam ronda". Gdyby zdecydowana większość kierowców używała prawego przy zjeździe, lewy przy pozostawaniu byłby zbędny.

I tak jak pisałem w pierwszym poście, rondo tradycyjne to nie to samo co turbinowe.

podpis użytkownika

Coraz więcej Homo, coraz mniej Sapiens w tych ludziach.

P................r

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2017-10-25, 10:37 , ID: 5059539 Zgłoś

@olo1990pl przyjrzyj się momentowi jeszcze zanim c🤬j z citroena skręcił kierownicę, już wtedy zaczął gw🤬townie przyspieszać.

mazga50

Wysłany: 2017-10-25, 13:53 , ID: 5059691 Zgłoś

Pierwszy film - zwierzyna leśna jeszcze przed znakiem ostrzegawczym...

olo1990pl

Wysłany: 2017-10-25, 14:34 , ID: 5059713 1

Zgłoś

PaniczDrozder napisał/a:

@olo1990pl przyjrzyj się momentowi jeszcze zanim c🤬j z citroena skręcił kierownicę, już wtedy zaczął gw🤬townie przyspieszać.

Ale to miał jechać po rondzie z prędkością ~20km/h? Bo przecież zwolnił przed wjazdem i przyspieszył zaraz przed wyspą centralną. Zasadą jest, że masz jeździć płynnie. Każdy manewr musisz zrobić energicznie.
Gość z A6 po prostu myślał, że się wyrobi przed nim, bo tamten jechał starą Cytrynką.
WIELE osób tak ma, że jak siedzi w aucie z klasy >= średniej to jak widzą kompakta lub małego mieszczucha to będą się wpychać. Mimo, że będą mieli w ciężkim aucie np. 1.9 TDI 110KM (12,3s -> 100km/h !!, choć częstym widokiem w A6 jest zawodne 2,5 TDI które już ma 9-10s).
Jak jechałem kiedyś małym autkiem (Panda/Corsa) to mi się wszyscy wbijali. Jak od ojca wziąłem średniaka (Vectra C) to już trochę spokojniejsza jazda była. A jak jeżdżę teraz autkiem z segmentu E to nagle nikt się nie wbija przede mnie (oprócz BMW/AUDI/Passeratti, bab w SUV i dziadków w małych mieszczuchach).
Ja jak widzę, że musiałbym docisnąć gazu by się zmieścić, to po prostu czekam dalej i nie ryzykuje mimo, że pod stopą jest dostępny duży moment obrotowy. Szczególnie, że naprawy mojego wehikułu są baaaardzo drogie.

radek225

Wysłany: 2017-10-25, 15:29 , ID: 5059760 Zgłoś

j4bolbp napisał/a:

radek225, co do 42 to bym polemizował. pewnie fajfus w niebieskim szrocie jechał bez kierunkowskazu ( tak wiem, że nikt do końca nie wie jak ich używać) ale w pewnym momencie widać jak auto na rondzie przyspiesza i nawet nie myśli o zahamowaniu dopóki nie przyp🤬oli i nie zarobi na zalepienie dziur w podłodze ^_^

SpeedyG napisał/a:

0:42-1:00
Kierowca ewidentnie kupił kamerkę, żeby w razie wymuszenia przyj🤬 swoim szrotem i wymusić jak najwięcej kasy z odszkodowania, albo z dogadania.
Wartość kamerki stanowi pewnie 50% wartości tego starego citroena, więc nie widzę innego sensu tej kamerki.

tranzystor napisał/a:

W 0:45 typowa próba wyłudzenia kasy z ubezpieczenia. Wyraźnie widać jak gw🤬townie przyśpiesza będąc już na rondzie.

PaniczDrozder napisał/a:

@olo1990pl przyjrzyj się momentowi jeszcze zanim c🤬j z citroena skręcił kierownicę, już wtedy zaczął gw🤬townie przyspieszać.

Panowie, co wy z tym wyłudzeniem ubezpieczenia!? Kierowca Citroena jechał NORMALNIE, chciał szybko opuścić skrzyżowanie≤ a kierowca Audi wj🤬 się tuż przed nim. Wina kierowcy Audi jest bezsprzeczna bez 2 zdań.

podpis użytkownika

"Najlepszą formą obrony jest atak" - Adolf Hitler

baxter

Wysłany: 2017-10-25, 23:22 , ID: 5060194 Zgłoś

@Henboh
Obejrzałem filmik o rondzie i dalej jestem zdania że dobrym pomysłem jest używanie kierunkowskazów - prawego jak i lewego. A jeżeli ja mam zacząć rozróżniać 4-5 lubi więcej typ rond i na którym można a na którym niekoniecznie powinienem używać lewego migacza to ja dziękuję, trochę strasznie zamieszał facet, więc ja wole uproszczoną wersje, by używać lewego przy skręcie w lewo lub zawracaniu, gdy się jest na wewnętrznym pasie i następnie prawego do zmiany pasa lub/i zjazdu. Im więcej informacji ktoś wysyła tym lepiej dla mnie bo będę wiedzieć co zamierza, oczywiście zasada ograniczonego zaufania zawsze obowiązuje.