Polska, kraj absurdów

"Ukradziono mi trzy radia z samochodu w ciągu roku. Aby zabezpieczyć czwarte, pod pokrowiec siedzenia kiedrowcy, włożyłem deskę z 20-toma haczykami na węgorze. Wkładałem ją zawsze po zakończeniu jazdy. No i pewnej nocy, zapukała do mnie jeszcze wtedy milicja, Okazało się, że w nocy włamał się do samochodu 30-letni złodziej, ale wsiadając usiadł na owych haczykach, które jak wiedzą wędkarze, łatwo nie da sięich usunąć. Gościu darł się, aby mu pomóc i w końcu pogotowie zabrało go w raz z deską w dupie do szpitala. Zostałem pozwany przez tego złodzieja, oskarżony o UMYŚLNE USZKODZENIE CIAŁA. Proces przebiegł po myśli złodzieja. Mimo, że włamałsię do cudzego mienia, dostał 1rok odsiadki, a ja za założenie pułapki w SWOIM mieniu 6 miesięcy w zawieszeniu."

Nasz kraj nie zmienił się dużo od czasów gdy jeszcze była milicja. Paranoja po prostu. Nasz kraj już chyba nie będzie lepszy. Mooże kiedyś gdy dinozaury wyginą

raper900 ma racje ile wam tłumaczyć ,że liczba mnoga to końcówka "om" ,a liczba pojedyncza "ą". czyli k🤬a np. pójdę z (jedną) kobietą ,a dam kwiaty (kilku) kobietom dziękuje dowiedzenia

Owszem jeżeli chodzi o pisownie, ma racje.
Ale po kiego c🤬ja to 10 razy powtarzać na głos?

uzdrowiony1974 a tego to już nie wiem niektórzy lubią mówic do siebie

Bożydar I Kozoglowy, że wp🤬liłem to wersja dla klientek

Na serio mu tylko przyj🤬em raz, i sp🤬oliliśmy. Koleś nas złapał i zadzwonił po k🤬y.

W końcu każdy kto zostaje pobity biegnie za napastnikami zatrzymuje ich do przyjazdu policji, to przecież normalne.

"Zasadnicze pytanie, a czy wszystko na tym portalu musi byc realne i udowodnione ze miało miejsce? Potraktuj to jak fikcje mającą powiązanie z realnymi przypadkami... Nie spinaj dupy bez powodu."
Niech kazdy zacznie pisac historyjki wyssane z dupy to tylko piszacy beda wchodzic na ten portal i bedzie to samo co komixxy.pl
Andrev co ty p🤬lisz za glupoty z tymi drabinami ...miales taki przypadek?
miziel nie p🤬l bo u mojego ojca byla podobno sytuacja, ze wlamali sie do niego do samochodu i on wybiegl z kolega, naj🤬i typa i dopiero na milicje zadzwonili, z tym ze milicja przyjechala wziela zlodzieja na pake i drugi raz tlukla go a co bylo dalej to nei wiem.

to samo tyczy się jeżeli mieszkasz w domku a nie jak większość tutaj w bloku i macie na wszystko wyj🤬e, ja jako właściciel posesji mam obowiązek utrzymać chodnik który moim zdaniem nie należy do mnie lecz do miasta, ja mam go w zimę odśnieżyć i jeżeli przechodzień złamie nogę na tym zasranym chodniku to ma prawo zaskarżyć z powództwa cywilnego mnie na drugim miejscu miasto oczywiście że ja dostaję po dupie, co do drabiny, naoglądałem się wystarczająco dużo programów typu: 997, sprawa dla reportera, uwaga itp. nie oglądam produkcji Okiła Khamidowa. W Polsce jest tak jak piszę, masz drabinę, złodziej na niej spadnie Twoja wina nie jego. I nie chce mi się powtarzać, masz wątpiwości mojej wypowiedzi zapraszam zapoznać się z polski k.k. a dlaczego tak jest? Bo można się od tego typu wypadków ubezpieczyć!!!! Zamykam temat, dziękuję dobranoc