niestety duże markety wypchnęły lokalne małe tzw "warzywniaki" i to teraz oni dyktują ceny , bo ludzie wolą pojechać do dużego marketu kupić wszystko na raz niż latać do 5 mniejszych sklepów i tracić czas ...
najbardziej boli to , że nie ma polskich marketów , a właścicielami są zagraniczne koncerny przez co to nie kraj się bogaci .
Druga sprawa , że wielu z nas próbuje jak najwięcej zyskać. Tak jak ktoś wspomniał o jabłkach , kilo jabłek w skupie kosztuje 30-40 groszy , natomiast zobaczcie sobie ile w sklepie po 3-4 zł , cena na targu handlowym w dużych ilościach to 1,50 - 2 zł , marża 100% to jest w c🤬j dużo , 20 lat temu właścicielom marża wynosiła 25-40%. Za 100zł jabłek sprzedawałeś za te 125 - 140 zł i to był duży zysk za 1 towar w ciągu dnia , nie licząc innych itd.