Polska duma
14
208
ć................k
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
Przepraszam, ale Grom nie jest jakiś super na arenie międzynarodowej, przykro mi.
Co do komentarza "nie będzie w stanie obronić własnych granic" - już nie jest w stanie tego zrobić. Polaków szkoli się do konfliktów, które już były, a nie tych, które nastąpią. Swoją drogą ciekawe, czy nasi wojacy zdążyliby wsiąść do Andersa, zanim Tommy by do nich doleciał.
Co do komentarza "nie będzie w stanie obronić własnych granic" - już nie jest w stanie tego zrobić. Polaków szkoli się do konfliktów, które już były, a nie tych, które nastąpią. Swoją drogą ciekawe, czy nasi wojacy zdążyliby wsiąść do Andersa, zanim Tommy by do nich doleciał.
D................r
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
@Rev81 a kim oni mają być? Oczywiście, że są mordercami, ale pytanie w jakim celu to robią.
Tak samo jak wojskowi. Do czego ich się szkoli - oczywiście do zabijania.
Ważniejsze jest: "kogo mają zabijać"? Wojskowi oczywiście ludzi, chcących najechać nasz kraj (Polaków szkoli się defensywnie, a nie ofensywnie). A tych z GROMu to już dowódcy decydują kogo.
Jeśli ktoś przychodzi do Ciebie, zabić Twą rodzinę, zgw🤬cić kobiety oraz zabrać Twój hajs i jesteś na to przygotowany i jeśli wtedy zabijasz - to jesteś mordercą. Teraz pytanie czy powinieneś się tego wstydzić - moim zdaniem NIE (w przypadku obrony). W przypadku agresji jest to naprawdę względne (mówię tu tylko o wojskowych przypadkach), no ale tutaj trzeba mieć naprawdę twardy kręgosłup moralny.
Od razu widać, że masz lewicowe poglądy - że każda agresja jest zła.
Że każdy trzymający karabin jest mordercą, bez względu czym się kieruje, dla kogo i czy chroni siebie.
Tak samo jak wojskowi. Do czego ich się szkoli - oczywiście do zabijania.
Ważniejsze jest: "kogo mają zabijać"? Wojskowi oczywiście ludzi, chcących najechać nasz kraj (Polaków szkoli się defensywnie, a nie ofensywnie). A tych z GROMu to już dowódcy decydują kogo.
Jeśli ktoś przychodzi do Ciebie, zabić Twą rodzinę, zgw🤬cić kobiety oraz zabrać Twój hajs i jesteś na to przygotowany i jeśli wtedy zabijasz - to jesteś mordercą. Teraz pytanie czy powinieneś się tego wstydzić - moim zdaniem NIE (w przypadku obrony). W przypadku agresji jest to naprawdę względne (mówię tu tylko o wojskowych przypadkach), no ale tutaj trzeba mieć naprawdę twardy kręgosłup moralny.
Od razu widać, że masz lewicowe poglądy - że każda agresja jest zła.
Że każdy trzymający karabin jest mordercą, bez względu czym się kieruje, dla kogo i czy chroni siebie.
Duentar, W dzisiejszych czasach nikt nikogo w Europie napadać nie chce. Wszystkie finanse przeznaczone na armie są przez kraje marnowane! Konkurencja między cywilizowanymi krajami rozgrywa się dzisiaj na poziomie gospodarczym, nie militarnym. Co do gw🤬cenia i rabowania-szczerze wątpię, aby jakakolwiek armia zrobiła to na ludności państwa podbijanego. To nie są czasy II Wojny Światowej! A wojskowi mieliby zapewnione inne rozrywki. W końcu mamy XXI wiek. Pozdrawiam! 
Rev81 napisał/a:
Duentar, W dzisiejszych czasach nikt nikogo w Europie napadać nie chce. Wszystkie finanse przeznaczone na armie są przez kraje marnowane! Konkurencja między cywilizowanymi krajami rozgrywa się dzisiaj na poziomie gospodarczym, nie militarnym. Co do gw🤬cenia i rabowania-szczerze wątpię, aby jakakolwiek armia zrobiła to na ludności państwa podbijanego. To nie są czasy II Wojny Światowej! A wojskowi mieliby zapewnione inne rozrywki. W końcu mamy XXI wiek. Pozdrawiam!
W wietnamie gw🤬cili amerykanie, w gruzji pięć lat temu rosjanie.
Widzę, że nie masz większego pojęcia o współczesnej polityce i przyszłych oraz obecnych zagrożeniach militarnych, więc po co w ogóle się odzywasz ? Ja jeśli nie mam o czymś pojęcia, to się nie wypowiadam..
Szwajcaria jest krajem zmilitaryzowanym i dzięki temu mogą sobie pozwolić na neutralność, nie obawiają się nikogo z zewnątrz bo wewnętrznie są bardzo silni, również w aspekcie militarnym.
Polska leży na europejskim szlaku wszchód-zachód i na naszym terenie będzie się toczył każdy większy konflikt zbrojny na tym kontynencie, potrzebujemy silnej armii jak żaden inny kraj w europie. Dla przypomnienia, w historii Polski nie było takiego stuleci, w którym nie toczylibyśmy jakichś walk, obecne stulecie dopiero się zaczyna.
D................r
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
Rev81 napisał/a:
Duentar, W dzisiejszych czasach nikt nikogo w Europie napadać nie chce. Wszystkie finanse przeznaczone na armie są przez kraje marnowane! Konkurencja między cywilizowanymi krajami rozgrywa się dzisiaj na poziomie gospodarczym, nie militarnym. Co do gw🤬cenia i rabowania-szczerze wątpię, aby jakakolwiek armia zrobiła to na ludności państwa podbijanego. To nie są czasy II Wojny Światowej! A wojskowi mieliby zapewnione inne rozrywki. W końcu mamy XXI wiek. Pozdrawiam!
Tak też myśleli ludzie w XIX wieku, że są tak ucywilizowani, że nigdy nie dopuszczą do wielkich zbrodni, ale nagle pojawili się bolszewicy, narodowi socjaliści i faszyzm w Polsce i we Włoszech, udały się panom dwie wielkie imprezy pt. "Wojna Światowa 1" i Wojna Światowa 2" (w drugiej części holocaust, brutalne mordowanie Polaków), później czasy komuny na Węgrzech, Ukrainie i socjalizmu w Polsce, gdzie zginęło więcej osób niż w dwóch częściach "Wojny Światowej". Teraz też wszyscy tak myślą, że nie może się to powtórzyć - ale są gw🤬ceni Szwedzi i mordowani Anglicy przez muzułmanów. Sytuacja wszystkich krajów Europejskich jest gorsza niż w XIX wieku. To co może się stać podczas kolejnej imprezy pt. "Wojna Światowa część III" może skończyć się upadkiem cywilizacji europejskiej oraz jej wartości.
Swoją drogą - jeśli tak uważasz, że jedynie wojsko jest potrzebne do ewentualnej obrony - to dlaczego skupujemy F16, które są ofensywnymi samolotami, a nie nadają się zbytnio do obrony granic?
@hamusq
Jakie to przykre, że tak słabo znasz historię a zabierasz głos.. pijesz do września 39.. spokojnie mogliśmy bronić się o wiele dłużej tylko jak powszechnie wiadomo wyj🤬i nas super sojusznicy z zachodu.. i to właśnie przez owych sojuszników jak i naszego wodza naczelnego wraz z jego doradcami.. obrona kraju została ustawiona liniowo, rozciągnieta za bardzo, co skutkowało stosunkowo łatwym przełamaniem patrząc na ilość i możliwość wojsk szwabskich, z jednej strony nie ma się co dziwić gdyż mielismy wytrzymać max 15 dni (najpóźniej po tym właśnie czasie nasi sojusznicy mieli zaatakować aryjskich k🤬sow) z drugiej strony zupełnie niewykorzystane zostały jedne z najnowocześniejszych bombowców w ówczesnej Europie jakimi Polska dysponowała, a także nie wykorzystana została nasza marynarka wojenna.. tak wiec przestań p🤬lic ze nie bylismy w stanie sie bronić dłużej niż tydzień..
Jakie to przykre, że tak słabo znasz historię a zabierasz głos.. pijesz do września 39.. spokojnie mogliśmy bronić się o wiele dłużej tylko jak powszechnie wiadomo wyj🤬i nas super sojusznicy z zachodu.. i to właśnie przez owych sojuszników jak i naszego wodza naczelnego wraz z jego doradcami.. obrona kraju została ustawiona liniowo, rozciągnieta za bardzo, co skutkowało stosunkowo łatwym przełamaniem patrząc na ilość i możliwość wojsk szwabskich, z jednej strony nie ma się co dziwić gdyż mielismy wytrzymać max 15 dni (najpóźniej po tym właśnie czasie nasi sojusznicy mieli zaatakować aryjskich k🤬sow) z drugiej strony zupełnie niewykorzystane zostały jedne z najnowocześniejszych bombowców w ówczesnej Europie jakimi Polska dysponowała, a także nie wykorzystana została nasza marynarka wojenna.. tak wiec przestań p🤬lic ze nie bylismy w stanie sie bronić dłużej niż tydzień..
Duentar napisał/a:
@Rev81 a kim oni mają być? Oczywiście, że są mordercami, ale pytanie w jakim celu to robią.
Tak samo jak wojskowi. Do czego ich się szkoli - oczywiście do zabijania.
Ważniejsze jest: "kogo mają zabijać"? Wojskowi oczywiście ludzi, chcących najechać nasz kraj (Polaków szkoli się defensywnie, a nie ofensywnie). A tych z GROMu to już dowódcy decydują kogo.
Jeśli ktoś przychodzi do Ciebie, zabić Twą rodzinę, zgw🤬cić kobiety oraz zabrać Twój hajs i jesteś na to przygotowany i jeśli wtedy zabijasz - to jesteś mordercą. Teraz pytanie czy powinieneś się tego wstydzić - moim zdaniem NIE (w przypadku obrony). W przypadku agresji jest to naprawdę względne (mówię tu tylko o wojskowych przypadkach), no ale tutaj trzeba mieć naprawdę twardy kręgosłup moralny.
Od razu widać, że masz lewicowe poglądy - że każda agresja jest zła.
Że każdy trzymający karabin jest mordercą, bez względu czym się kieruje, dla kogo i czy chroni siebie.
Nie rozrozniasz zabojstwa od morderstwa a roznica jest kolosalna.
SuSzibar, Polsce armia nie jest potrzebna. Powód? Bez względu na to, ile na nią wydamy i tak nie będziemy w stanie obronić się przed agresją chociażby Rosji. Ba, nie musieliby nawet wydawać pieniędzy na wojnę konwencjonalną. Wystarczyłoby, gdyby zagrozili atomówką :/ Polska powinna te ogromne fundusze przeznaczyć raczej na rozwój gospodarczy, kulturowy, nawiązywanie bliskich stosunków z innymi państwami. Sympatia wielu krajów i mocne powiązania gospodarcze skutecznie obronią Polskę. Gdyby bowiem doszło do agresji, zarówno UE, jak i państwa podjęły by stanowcze kroki w kierunku zażegnania konfliktu, który nie byłby nikomu na rękę Pozdrawiam!
Pozdrawiam!
Rev81 napisał/a:
SuSzibar, Polsce armia nie jest potrzebna. Powód? Bez względu na to, ile na nią wydamy i tak nie będziemy w stanie obronić się przed agresją chociażby Rosji. Ba, nie musieliby nawet wydawać pieniędzy na wojnę konwencjonalną. Wystarczyłoby, gdyby zagrozili atomówką :/ Polska powinna te ogromne fundusze przeznaczyć raczej na rozwój gospodarczy, kulturowy, nawiązywanie bliskich stosunków z innymi państwami. Sympatia wielu krajów i mocne powiązania gospodarcze skutecznie obronią Polskę. Gdyby bowiem doszło do agresji, zarówno UE, jak i państwa podjęły by stanowcze kroki w kierunku zażegnania konfliktu, który nie byłby nikomu na rękę
Mówiąc krótko.. historia lubi zataczać koło. A już kiedyś dogadywaliśmy się z sąsiadami.. i co z tego wyszło ? Wszyscy wiemy.
Im silniejsze wojsko, tym więcej strat dla potencjalnego przeciwnika i mniejsza opłacalność takiego ataku. Na atomówki są systemy przeciwrakietowe, właśnie opracowywane dla naszego kraju
W przyszłości wcale nie musimy walczyć z rosjanami, równie dobrze możemy stanąć z nimi po tej samej stronie i walczyć z chinami czy turcją. Przyszłości nie przewidzisz, dlatego należy mieć armię jako ostateczny środek w łańcuchu obronności kraju.
Do tego, istnieje coś takiego jak klęski żywiołowe, w 1997 roku gdyby nie było we Wrocławiu wojska wielu ludzi mogłoby mieć poważne kłopoty z żywnością czy dojazdem do szpitala.
Wojsko zawsze było i będzie potrzebne ! Mówię to jako żołnierz, świadomy zadań i wymagań jakie stoją przed WP.
Według Wikipedii w 2009r. wydaliśmy na wojsko 10 860 000 000zł. 2% PKB. Jak na kraj, który nie jest zagrożony i nic nie wskazuje na to, by miało być inaczej, to stanowczo za dużo. Mamy większe problemy w Naszej Ojczyźnie 
Jeżeli już utrzymywać armię, to w tak spokojnym regionie, w jakim żyjemy, wystarczy 0.3, może 0.5. Lecz jestem świadom co takie cięcia oznaczałyby dla wielu żołnierzy...
Jeżeli już utrzymywać armię, to w tak spokojnym regionie, w jakim żyjemy, wystarczy 0.3, może 0.5. Lecz jestem świadom co takie cięcia oznaczałyby dla wielu żołnierzy...