Wysłany:
2016-09-20, 20:37
, ID:
4695162
1
Zgłoś
Na każdym kroku Policja. Polska to jednak państwo policyjne. Przykład: Mijamy wypadek, auto w polu, koziołkowało, poszkodowani juz na zewnatrz, stoją, siedzą, widać dziecko. Na poboczu kilka aut w tym dwa co zdązyly sie stuknąć przy tym. Jedziemy dalej, nie bedziemy zwiekszac liczby gapi. Po 3 minutach mijamy radiowóz na sygnale jadący do tego zdarzenia. Po okolo 5-7 minutach Straz. Zapytacie gdzie najwazniejszy pojazd? jakies 15 minut pozniej mija nas karetka! Tyle w temacie.