Policja obezwładnia mężczyznę z nożem.
26
573
Nie znam wyszkolenia w którym obrońca z bronią palną ja odkłada i staje do wali wręcz. To jest samobójstwo. Każdy trener od walki wręcz zawsze mówi że jak typ wyciąga nóż to sp🤬alaj w podskokach. Walczysz tylko jak cię zapedzi do rogu. Rany od noża są gorsze od postrzalowych.
Do gościa z nożem się nie podchodzi. Albo odrzuca kose albo kulka w kolano.
Żydzi są specjalistami w szkoleniu do walki i mają zasadę że minimalna bezpieczna odległość do typa z nożem to ponad 9m. Poniżej tego dystansu nóż wygrywa.
Policjanci zrobili co mogli. W Polsce nikt ich nie szkoli. Zareagowali tak jak im się wydawało. Policja nie ma żadnych procedur i planów działania.
Do gościa z nożem się nie podchodzi. Albo odrzuca kose albo kulka w kolano.
Żydzi są specjalistami w szkoleniu do walki i mają zasadę że minimalna bezpieczna odległość do typa z nożem to ponad 9m. Poniżej tego dystansu nóż wygrywa.
Policjanci zrobili co mogli. W Polsce nikt ich nie szkoli. Zareagowali tak jak im się wydawało. Policja nie ma żadnych procedur i planów działania.
podpis użytkownika
Każdy myślący człowiek jest ateistą.-Ernest Hemingway
***** ***
Velture napisał/a:
K🤬a wszyscy przecieracie oczy...
Bo zazwyczaj w akcji widzimy policyjne ratlerki.... a tu dwa dobermany/buldogi/amstafy...,
niby tacy powinni być wszyscy, rzeczywistość jest inna.
Abraxus, zgoda powinni mu sprzedać kulkę, ale w PL jest jak jest i mieliby przesrane. Więc zrobili jak zrobili. Ja oceniam skuteczność. Skuteczność mieli dobrą.
Do ekspertów, którzy twierdzą, że powinni od razu strzelać do gościa. Słuchajcie, może i powinni, ale nie w Polsce. Gdyby tak zrobili to media, społeczeństwo, prokuratura i sądy pożarłyby tych policjantów, strawiły i wysrały. Mieliby szczęście gdyby zakończyło się tylko wyrzuceniem z pracy i zawiasami.
Velture napisał/a:
K🤬a wszyscy przecieracie oczy bla bla bla ale tak powinna interweniować policja. Bez zbędnego p🤬lenia się.
Typ z nożem naj🤬y/naćpany? Glebować a pytania zadawać później.
No ale w patrolu 2 facetów a nie laska która c🤬j wie do czego jest potrzebna i jakiś laluś 65kg co się srają bo ktoś "kameruje".
Baby w policji to albo k🤬a za biurkiem albo do suszarki się nadają. Do takiej interwencji to tylko 2 chłopa i mam wyj🤬e jeśli to uraziło czyjeś femizjebiczne uczucia ale taka jest prawda.
co tam mruczysz pod nosem leszczu
podpis użytkownika
Post ma charakter satyryczny i nie ma na celu kogokolwiek obrażać ani nawoływać do nienawiści.Gwarą jadę i stawiam spację przed znakami interpunkcyjnymi. Zdania zaczynam z małej litery tylko po to aby zdenerwować takiego capa jak ty leszczu.
Po tym co wystękał ten koleś z nożem można wywnioskować że gość ma pewnie żółte papiery lub jest w jakiś inny sposób upośledzony lub opóźniony rozwojowo. Wyjdzie na wolność bo wymiar "sprawiedliwości" może mu tak zwanego c🤬ja zrobić. Walną mu nadzór kuratora i następnym razem serio zasadzi komuś kose pod żebrami...
Gdyby takiego delikwenta postrzelili policjanci z filmu to wybuchła by taka medialna afera i gównoburza że panowie zostali by pewnie dyscyplinarnie wyj🤬i z pracy. Ktoś by pewnie powiedział że to wina braku kobiety w patrolu bo policjanci wykazali się brakiem empatii i współczucia w stosunku do napastnika.
Gdyby takiego delikwenta postrzelili policjanci z filmu to wybuchła by taka medialna afera i gównoburza że panowie zostali by pewnie dyscyplinarnie wyj🤬i z pracy. Ktoś by pewnie powiedział że to wina braku kobiety w patrolu bo policjanci wykazali się brakiem empatii i współczucia w stosunku do napastnika.
podpis użytkownika
może i nie najlepszy komentarz ale jako tako.
Wow, jestem pod wrażeniem. Trudno wyobrazić sobie lepsze rozwiązanie przy gościu z nożem.
Zauważyli, że nie przyjął agresywnej postawy, a biernie stoi i czeka na rozwój wydarzeń, więc nie musieli do niego strzelać od razu, a za pomocą długiego przedmiotu (pałka), wytrącić mu broń z ręki, by następnie ująć go, szybko i sprawnie obezwładniając.
Strzelanie byłoby zdecydowanie na wyrost. Póki co, jeszcze w Polsce większość takich przypadków dotyczy ludzi, którym w pewnym momencie życia po prostu odp🤬la. To są normalni ludzie na co dzień, którzy w pewnym momencie przestają sobie radzić z problemami, które przed wszystkimi skrzętnie ukrywają. Zazwyczaj kończy się to samobójstwem, ale czasem samobójca chce zakończyć życie w efektowny sposób. I choć zasadniczo strzelanie do typa spełniłoby jego oczekiwania, to społecznie korzystne jest zachowanie go przy życiu.
W ten sposób potencjalny samobójca, zyskuje atencję, przez którą bliscy i specjaliści dowiadują się o problemach takiego gościa - zarówno tych psychicznych, jak i wszelkich pozostałych, które spowodowały tak silny kryzys. Często taki ktoś, jeśli nie odj🤬 czegoś konkretnego i nie idzie do paki na wiele lat, wraca do społeczeństwa, otrzymuje odpowiednią terapię.
Takich ludzie jest mnóstwo wśród nas, także w naszych rodzinach i wolałbym, żeby w takiej sytuacji policjanci nie rozstrzelali go jak żyda za okupacji, tylko właśnie profesjonalnie obezwładnili.
Nigdy nie wiadomo, czy nas też to nie spotka - każdy z nas ma swoją granicę wytrzymałości psychicznej. Nie ma ludzi, których nie da się złamać.
Zauważyli, że nie przyjął agresywnej postawy, a biernie stoi i czeka na rozwój wydarzeń, więc nie musieli do niego strzelać od razu, a za pomocą długiego przedmiotu (pałka), wytrącić mu broń z ręki, by następnie ująć go, szybko i sprawnie obezwładniając.
Strzelanie byłoby zdecydowanie na wyrost. Póki co, jeszcze w Polsce większość takich przypadków dotyczy ludzi, którym w pewnym momencie życia po prostu odp🤬la. To są normalni ludzie na co dzień, którzy w pewnym momencie przestają sobie radzić z problemami, które przed wszystkimi skrzętnie ukrywają. Zazwyczaj kończy się to samobójstwem, ale czasem samobójca chce zakończyć życie w efektowny sposób. I choć zasadniczo strzelanie do typa spełniłoby jego oczekiwania, to społecznie korzystne jest zachowanie go przy życiu.
W ten sposób potencjalny samobójca, zyskuje atencję, przez którą bliscy i specjaliści dowiadują się o problemach takiego gościa - zarówno tych psychicznych, jak i wszelkich pozostałych, które spowodowały tak silny kryzys. Często taki ktoś, jeśli nie odj🤬 czegoś konkretnego i nie idzie do paki na wiele lat, wraca do społeczeństwa, otrzymuje odpowiednią terapię.
Takich ludzie jest mnóstwo wśród nas, także w naszych rodzinach i wolałbym, żeby w takiej sytuacji policjanci nie rozstrzelali go jak żyda za okupacji, tylko właśnie profesjonalnie obezwładnili.
Nigdy nie wiadomo, czy nas też to nie spotka - każdy z nas ma swoją granicę wytrzymałości psychicznej. Nie ma ludzi, których nie da się złamać.
Velture napisał/a:
K🤬a wszyscy przecieracie oczy bla bla bla ale tak powinna interweniować policja. Bez zbędnego p🤬lenia się.
Typ z nożem naj🤬y/naćpany? Glebować a pytania zadawać później.
Tak wszyscy przecierają oczy... Tylko jedna osoba nad tobą to napisała, a chodziło jej o wyrazu uznania, a nie że polska policja nie powinna tak interweniować. No ale Ty musiałeś wtrącić swoje trzy grosze bo przecież byś się zesrał
Zadzimierz napisał/a:
P🤬lenie ze jakby to był ogarnięty gość to byłoby po policjantach wsadź sobie w dupę, jeżeli by był 30 letni doj🤬y, agresywny kark to pewnie by policja nie podchodziła do niego tylko zrobiła by tak jak na tym filmiku:
.
Weź tego nawet nie przypominaj. Cały świat miał z tego ubaw. To była dopiero k🤬a żenada.
Modrzew88 napisał/a:
Do ekspertów, którzy twierdzą, że powinni od razu strzelać do gościa. Słuchajcie, może i powinni, ale nie w Polsce. Gdyby tak zrobili to media, społeczeństwo, prokuratura i sądy pożarłyby tych policjantów, strawiły i wysrały. Mieliby szczęście gdyby zakończyło się tylko wyrzuceniem z pracy i zawiasami.
Absolutnie nie powinni od razu strzelać! Każdy bandyta o ile nie może natychmiast komuś zrobić krzywdę powinien mieć szansę na poddanie się.
Procedura powinna na powyższym filmiku wyglądać tak:
1. Stają 20 m od typa.
2. Krzyczą do przechodniów, żeby sp🤬alali bo będą się strzelać.
3. Podchodzą do gościa na 10 m z wyciągniętymi kopytami.
3. Komenda odrzuć nóż i kładź się na ziemi.
Facet nie reaguje.
4. Strzał ostrzegawczy.
5. Strzały po nogach. Co i tak jest aktem łaski bo nogę ciężko trafić i amerykanie każą walić w korpus.
6. Spętać rannego. Wezwać karetkę i opatrzyć zbója.
Bezpieczeństwo policjanta jest priorytetowe. W czasie takiej szamotaniny mógł ich zranić nawet przypadkowo.
podpis użytkownika
Każdy myślący człowiek jest ateistą.-Ernest Hemingway
***** ***
mateksolo napisał/a:
@the_generat nie wiem czy widziałaś i słyszałeś ale ten co kopał wyjął broń i przeładował także w razie ataku by strzelił.
ja p🤬lę, to całe szczęście, że się nie poślizgnął i nie odjabał matki z dzieckiem w oknie...
a na poważnie to każdy kto ma broń palną "przy dupie" powienien mieć pierwsze dwa naboje obalające, nie byłoby strachu, że kogoś w stresie zap🤬li bo, o pierwszej w nocy zza plców usłyszał czy ma zegarek... a dla służb jedno wezwanie a potem strzał w nogę lub w klatkę i koniec, pełne bezpieczeństwo, ewentualnie trafiony ma siniaki lob połamane kości, w zależności od typu amunicji
z ostrej widzieliśmy jak patrol nap🤬lał z 4-5 metrów w kolesia z młotkiem czy co on tam miał... 17 strzałów o ile pamiętam, zanim w trakcie ucieczki dostał w plecy (rykoszetem od śmietnika
)