Tak czytam i czytam, i w sumie temat prawie się wyczerpał, jestem ojcem dwójki dzieci, 5 i 3 łata, z góry uprzedzam, iż nie jestem beneficjentem programu 500+, powiem tak, posiadane dziecka to zajebiście wyczerpującą sprawa, aż k🤬a żal czytać tych debili, którym wydaje się, że ktokolwiek byłby aż takim idiotą, żeby zrobić dzieciaka czy dzieci dla tych k🤬a śmiesznych groszy, poprostu k🤬a jełopy do potęgi, gorzej niż dindu nuffiny, cała ciąża, co chwilę do ginekologa przez 9 miechów, cały czas stres, poród po 12 h, wyprawka, koszt około 2000-3000 tyś złotych, mówimy tu o przeciętnej wyprawce, sam byle gówniany wózek kosztuje 1000-1500 zł, milion badań, szczepień, wstawianie w nocy co 3 h przez 6-12 miesięcy, potem co kilka h ale i tak aż do jakiegoś 2-3 roku życia, a to zachoruje a to się przeziębi, zapieprzaj do lekarza przy każdym poerdnięciu, niech będzie niedziela 2-3 w nocy, wstawaj, zap🤬laj do szpitala bo młody ubzdurał Sobieskiego, że ma coś w uchu, całe życie przewraca się do góry nogami, koniec imprez, baletów, wyjazdów we dwoje nad może czy c🤬j wie gdzie, koniec leniwej niedzieli, z r🤬aniem trzeba czekać aż gnojki pójdą spać albo chować się po kątach czy klepać niemca w chełm, fajne coupe wymieniasz na jakieś zj🤬e kombi, w środku wszystko up🤬lone od mleka, picia i c🤬j wie czego, osrsne pampersy, nawet odćiśnięte palce z gówna na ścianie, i wiele wiele wiele innych tego typu sytuacji i tak k🤬a cały czas, 24/h 7/7, więc niech teraz te wszystkie j🤬e tępaki, niech się k🤬a zastanowią tak na chłopski rozum, co to jest k🤬a te śmieszne k🤬a 500 zł przy tym k🤬a wszystkim, uprzedzam, nie chwale się ani nie żale, rodzicielstwo daję wiele szczęścia i satysfakcji ale także i tego co wyżej wymieniłem, dodam na koniec, że średnio od poczęcia dziecka do ukończenia przez nie pełnoletniości, musimy wydać około 200 000 zł, czyli dwójka daje nam 400 000 a 500+ to zaledwie 1/4 tej kwoty, są pomocne te pieniądze, można dziecia lepiej obkupić na zimę, wysłać na ferie, dać kieszonkowe czy kupić droższy prezent na gwiazdkę, i to tyle, dodam, że dla przykładu w niemczech, na pierwsze i drugie dziecko dostaje się po 180€ na 3 i 4 200, bez względu na zarobki do 24 roku życia jeśli się uczy, czyli na dwójkę jest około 1600 zł w przeliczeniu miesięcznie, do tego są 4 klasy podatkowe, 1 i najwyższą płaci kawaler, 2 niższą płaci żonaty, 3 i 4 płaci żonaty, dzieciaty czyli najniższe, aby zobrazować o czym mówię, przykład : Pan kawaler z klasą podatkową nr. 1 mając umowę o pracę na 1800 euro brutto, na konto dostanie około 1300 euro, pan dzieciaty, żonaty mając umowę o pracę na kwotę 1800 euro brutto, dostanie na konto około 1700 euro, k🤬a, ale to by był dopiero ból dupy jak by u nas takie klasy podatkowe wprowadzić, masowo by dupska pękały a jakie było by p🤬lenie, łohohoho, drugi majdan, gołymi rękoma by się pozabijali.
Tak p🤬lą jacy to biedni bo podatki płacą na 500+, a jakby nie 500+ to by k🤬a każdy po 50 tyś miesięcznie zarabiał, podatki były są i będą, i będą zawsze prawie takie same a na co pójdą, czy na 500+ czy na czyjeś konto na kajmanach to już jeden c🤬j, seba z karyna, jeśli nie przepracowali roku, i mają dwójkę dzieci, to może w miesiącu wycisną 1500 zł, jeśli przepracowali rok to może wycisną z 2500, średni koszt kawalerki a gdzie rachunki i reszta, , a nawet oni muszą kupić dzieciakowi jakieś ubrania, jedzenie, pampersy, i c🤬j wie co jeszcze, a takich skrajnych przypadków gdzie każdy grosz idzie na wódę, jest bardzo malutko, i w takich rodzinach dzieci długo nie zabawiają,