uladrakula napisał/a:
E-sport. O k🤬a, to teraz można być j🤬ym bladym grubasem obrośniętym łojem i mchem, siedzieć cały dzień w domu przy kompie i być "sportowcem"? Dobre
Kolejna osoba o ograniczonym, konserwatywnym patrzeniu na świat...
Szachy to też sport, a człowiek przy nich rusza się jeszcze mniej niż przy grze w takiego CSa. I co teraz powiesz? Równie dobrze można być grubasem w kręglach, strzelectwie, snookerze czy innych sportach polegających głównie na myśleniu i precyzji.
Poza tym rzadko zdarza się
profesjonalny gracz, który jest spasiony, bo wszyscy są wysuszeni ze stresu i omijania michy

Ale co może wiedzieć krytyk zza monitora, który przez całe życie nie zarobi nawet 1/100 tego, co ci goście w ciągu jednego turnieju. A doszli do tego ciężką pracą i samodoskonaleniem się.
Jeszcze kilka-kilkanaście lat i w TV będzie leciał głównie eSport, tak jak teraz leci tylko na Eurosporcie2. Ja tam wolę oglądać myślenie i refleks na monitorach, niż spoconych chłopów.