No niestety, nagranie motop🤬ki.../quote]
Stary to nie mój post xD ale jak by mi się coś takiego stało skończyło by się w sądzie, bo to nie jest problem z kierowca samochodu a z tą p🤬da na motorze, na całe szczęście jeśli tak jeździ to w krotce zobaczymy go w dziale hard takiego bardziej zdekompletowanego ku uciesze nas wszystkich.
podpis użytkownika
God send us a massage: if you can't take a joke go fack yourself!No niestety, nagranie motop🤬ki jest właśnie dowodem na jego stuprocentową winę. Z daleka sygnalizowany manewr skrętu samochodu w lewo, jeszcze przed rozpoczęciem wyprzedzania auta, które było między nimi. Czy można wyprzedzać pojazd sygnalizujący zjazd i hamujący?
Mam nadzieję, że nie masz prawka...
Ja mam nadzieje, że to Ty nie masz prawa jazdy. Wina leży po stronie kierowcy który nie upewnił się, że może wykonać skręt w lewo, dokładnie to opisują przepisy. Nawet możesz sobie na YT poszukać analogiczną sytuację, gdy policja skręcała w lewo, nie upewniła się, a inny kierujący ich wyprzedzał. Kierowca który wykonywał manewr wyprzedzania dostał tylko mandat za wyprzedzanie w niedozwolonym miejscu, a wine stłuczki poniósł policjant. Jeżeli nie znasz przepisów, nie wymądrzaj się.
Kierowca sygnalizował/a skręt w lewo, ale z drugiej strony trzeba też patrzeć w lusterka. Moim zdaniem po równo wina obu uczestników kolizji.
Wpółwina kierującego kiblem oraz kierownika samochodu, ponieważ nie upewnił się, że może dokonać skrętu w lewo patrząc w lusterko. Polecam przeszłe wyroki sądów w podobnych sprawach.
Sami eksperci…
„ Art. 24. [Wyprzedzanie]
1. Kierujący pojazdem jest obowiązany przed wyprzedzaniem upewnić się w szczególności, czy:
1) ma odpowiednią widoczność i dostateczne miejsce do wyprzedzania bez utrudnienia komukolwiek ruchu;
2) kierujący, jadący za nim, nie rozpoczął wyprzedzania;
3) kierujący, jadący przed nim na tym samym pasie ruchu, nie zasygnalizował zamiaru wyprzedzania innego pojazdu, zmiany kierunku jazdy lub zmiany pasa ruchu.”
Kibel jest sprawcą z kilku powodów.
Dziękuję, można się rozejść.